Z dobrego finansowego wyniku cieszy się Piotr Armatys, kierownik mszańskiego sztabu WOŚP. Zaznacza również, że nie ma znaczenia, który sztab uzbierał więcej pieniędzy. - Ważne, że zbieraliśmy do jednej wspólnej dużej skarbonki - podkreśla Armatys. Najdroższą wylicytowaną rzeczą była oryginalna koszulka Manchester United Tomasza Kuszczaka. Poszła za kwotę 670 zł. Dzięki licytacjom konto mszańskiego sztabu wzbogaciło się prawie o 8,5 tys. zł. Najwięcej w puszce (ponad 2 tys. zł) przyniosła Anna Cichórz, uczennica Zespołu Szkół Miejskich nr 2 w Mszanie Dolnej.
W Limanowej uzbierano ponad 36 tys. zł (rok temu 45 tys.). - Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by zachęcić do udziału w akcji, reszta zależała od limanowian - mówi Dorota Jędrzejek, szefowa limanowskiego sztabu WOŚP. W Limanowej najwięcej do puszki (1214 zł) zebrał Mateusz Guzik, uczeń Zespołu Szkół nr 1.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?