Limanowa. Betonoza i uschnięte drzewka na rynku. Mieszkańcy chcą więcej zieleni, ta zniknęła wraz z remontem płyty. Zobacz zdjęcia

FLESZ - Wakacje jak benzyna, co tydzień jest drożej KOMENTARZ

Warta ponad 9 mln zł przebudowa centrum miasta zakończyła się w 2020 roku. Pojawiły się drzewa liściaste oraz dwie fontanny. Nowe oblicze zyskał także Buzodrom, w którym powstała letnia kawiarenka. Jeszcze na etapie prezentowania przez miasto wizualizacji nie wszystkim mieszkańcom podobały się zmiany. Wielu z nich komentowało, że centrum Limanowej zdominuje beton, a nowe nasadzenia nijak wpiszą się w obraz zielonego centrum miasta.

Przypomnijmy, że już w 2015 roku wycięto wieloletnie wysokie świerki i zastąpiono je znacznie mniejszymi drzewami. Już wtedy nie wszyscy mieszkańcy byli zachwyceni tym pomysłem. To także według niektórych wpłynęło na odsłonięcie chaosu reklamowego na budynkach, które otaczają rynek.

Teraz mieszkańcy zwracają uwagę na uschnięte drzewa, które w momencie oddania do użytku rynku były już uschnięte. Jak wyliczają było ich pięć sztuk, teraz umierają kolejne.

-Te drzewa się nie przyjęły, najpierw było ich pięć teraz uschły kolejne, nie wygląda to dobrze. Powinni zasadzić nowe, bo zieleni na tym naszym betonowym rynku jak na lekarstwo. Nic z tym nie robią, to ma być wizytówka naszego miasta? - pyta pan Józef, który mieszka w limanowej od 40 lat.