77-latek leżał na oddziale opieki paliatywnej od 1 czerwca. - Od kilku dni lekarze jego stan określali jako ciężki - mówi Marcin Radzięta, dyrektor szpitala. Pytany, czy pożar i ewakuacja mogły przyczynić się do śmierci pacjenta, unika jednoznacznej odpowiedzi. - W sprawie wszczęto postępowanie przygotowawcze - ucina. Dzień wcześniej nie wspominał o śmierci ewakuowanej osoby. Wykluczał też, aby nocne wydarzenia wpłynęły bezpośrednio na stan chorych.
To trzecie śledztwo wszczęte ostatnio w sprawie śmierci w tym szpitalu. Prokuratura wyjaśnia, czy nie doszło do zaniedbań podczas leczenia 20-latka, który zmarł ponad miesiąc po wypadku. Kilka dni później 23-letnia kobieta urodziła martwe bliźniaki. Na cesarkę czekała całą noc, kiedy zrobiono, było już za późno.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?