Objazdy z Limanowej do Mszany Dolnej przez Bochnię. Osuwisko na DK28 w Kasinie Wielkiej czeka na badania geologiczne

Od połowy września samochody jadące z Limanowej do Mszany Dolnej będą kierowane przez Bochnię, Łapczycę, Myślenice i Skomielną Białą. Objazd przez Dobrą, Skrzydlną i Kasinę Wielką został wyznaczony przez GDDKiA wspólnie z Policją, zaraz po zamknięciu DK28 końcem maja. Było to rozwiązanie zastosowane w trybie awaryjnym, ze względu na nagłą sytuację wynikającą z uaktywnienia się osuwiska.

- Obecnie przygotowujemy nową trasę objazdu zamkniętego odcinka. Zostanie on poprowadzony przez Bochnię (DW965), Łapczycę (DK94) i Myślenice (DW967) do Skomielnej Białej (DK7 i S7). Planujemy wprowadzenie tego objazdu w drugiej połowie września. Trasa objazdu będzie dotyczyła wszystkich pojazdów, natomiast mieszkańcy cały czas – na dotychczasowych zasadach – będą mogli dojechać do swoich domów - mówi nam Kacper Michna, rzecznik krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Nowe objazdy zostały wyznaczone ze względów bezpieczeństwa i przede wszystkim ruchu ciężkich pojazdów. Jesienią na lokalnych, górskich, ciasnych i krętych drogach kierowcy mogliby mieć problem z dojazdem. Konieczne było znalezienie trasy wiodącej drogami wyższej klasy.

Od 31 maja fragment DK 28 w Kasinie Wielkiej jest wyłączony z ruchu. Wszystko przez pęknięcia w drodze, które pojawiły się 29 maja, a są objawem uaktywnienia się pod jezdnią osuwiska. Małopolski Inspektor Nadzoru Budowlanego, po analizie wstępnej opinii geotechnicznej wykonanej na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, nie zgodził się na wprowadzenie ruchu wahadłowego. Jest obawa, że osuwisko może się znów uaktywnić. Nawet mikro drgania spowodowane przez ruch samochodów osobowych mogą wywołać dalsze ruchy osuwiskowe. Pod koniec listopada GDDKiA w Krakowie, zarządca drogi, będzie wiedział, co należy wykonać, żeby przywrócić ruch na drodze.

- Po sporządzeniu ekspertyzy będziemy mogli rozpocząć działania związane z przygotowaniem projektu naprawy tej drogi i jej remontem - dodaje.

Zarządca DK 28 przewiduje m.in, że wykonanych zostanie łącznie 350 m odwiertów o głębokości co najmniej 20 metrów. Ostateczna głębokość wierceń będzie zależeć m.in. od wyniku badań geofizycznych. Specjaliści będą chcieli dotrzeć do płaszczyzny poślizgu i sprawdzić podłoże pod nią. Wartość prac jakie wykona PKN Projekt to 543 tysiące zł.