Zabrakło w tym gronie jednak burmistrza Mszany Dolnej Tadeusza Filipiaka, który ostentacyjnie odrzucił zaproszenie posła wysyłając do niego w odpowiedzi do bólu szczery list, w którym skrytykował "sposób uprawiania samorządowej działalności Pana Posła, w nieodległej przeszłości".
Czytaj także: Zamieście: 70-latek zginął przygnieciony samochodem
- Byłbym hipokrytą, gdybym mając swoje zdanie na temat tego, co działo się kilka miesięcy temu wziął udział w tym otwarciu - tłumaczy T. Filipiak.
Jeszcze wiosną ubiegłego roku, kiedy obchodzono kolejną rocznicę rozdziału miasta i gminy Mszana Dolna na dwie odrębne jednostki administracyjne, ówczesny wójt Mszany Tadeusz Patalita i burmistrz Filipiak wydawali się świetnie współpracującym tandemem lokalnych gospodarzy.
Jesienią podzieliły ich jednak wyborcze emocje. Kiedy w Mszanie powstał kojarzony z PO komitet wyborczy "Czas na zmiany", T. Filipiak uznał, że związany z Platformą Tadeusz Patalita nie tylko miesza się w jego polityczne podwórko, ale być może nawet inspiruje działania, które stanowią dla burmistrza realne zagrożenie.
- Platforma wystawiała w wyborach tylko listy wyborcze w miastach powiatowych więc nie rozumiem skąd te zarzuty - tłumaczy Tadeusz Patalita zaznaczając, że niechętnie komentuje całą sytuację. Dodaje przy tym jednak, że jego zdaniem grają tu sympatie polityczne Tadeusza Filipiaka, któremu przypisuje sympatyzowanie z Prawem i Sprawiedliwością.
List burmistrza opublikowany na jednym z lokalnych portali internetowych wywołał gorącą dyskusję mieszkańców. Niektórzy z jej uczestników zarzucili T. Filipiakowi małostkowość, twierdząc, że bez względu na prywatne animozje, burmistrz Mszany powinien być obecny podczas otwarcia pierwszego w tym mieście poselskiego biura.
- Gdyby to było biuro posła, który zdobył mandat w normalnych wyborach, to można by użyć takiego argumentu - odcina się burmistrz Filipiak przypominając, że T. Patalita, po przegranych wyborach na wójta, przejął mandat, z którego zrezygnował poseł PO z Gorlic Witold Kochan.
- Życzyłbym każdemu, żeby mogli się pochwalić, że dostali osiem tysięcy głosów - odpowiada na ten zarzut nowy poseł z Mszany.
Mimo sporu z lokalnym gospodarzem T. Patalita zapowiada sumienne wypełnianie mandatu poselskiego, między innymi poprzez stałe dyżury w biurze przy ul. Starowiejskiej 39 w Mszanie Dolnej.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Gierczyce: czad zabił staruszkę
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?