Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Limanowa: kto dopłaci do utrzymania krytej pływalni?

Jerzy Wideł
Budowa limanowskiego basenu dobiega końca. Już wkrótce będzie można z niego korzystać.
Budowa limanowskiego basenu dobiega końca. Już wkrótce będzie można z niego korzystać. fot. archiwum polskapresse
W najbliższych dniach władze miasta Limanowa usiądą z władzami powiatu do "okrągłego stołu", aby przedyskutować zasady partycypowania w kosztach utrzymania pływalni. Budowa basenu zbliża się do finału.

Tego typu obiekty (jeśli służą celom publicznym) z reguły nie przynoszą zysków, a często trzeba do nich dopłacać. Burmistrz i starosta przymierzają się do podpisania umowy o równomiernym ponoszeniu kosztów utrzymania pływalni. Sprawa ta zaczyna być jednak argumentem w walce wyborczej zarówno w mieście, jak i w powiecie.

Na ostatniej sesji miejskiego samorządu pojawiły się głosy niezadowolenia w związku z nieodpłatnym przekazaniem starostwu miejskiej ziemi, na której budowany jest basen. Radni zwracali uwagę, że miasto wnosi do spółki majątek w postaci gruntu wartego milion, a zabezpieczenie jego interesów w basenowej spółce wcale nie jest pewnikiem.

Oburzony starosta zaproponował prowokacyjnie, aby miasto samo zajęło się zarządzaniem obiektem. Prace budowlane na pływalni w Limanowej dobiegają końca. Jak nas zapewniono - będzie oddana do użytku w połowie 2011 r. Miało to nastąpić we wrześniu, a poślizg jest właśnie efektem wspomnianych nierozstrzygniętych spraw związanych z zarządzaniem i z prawami własności.

- Musimy podjąć dalekosiężną decyzję, bo tutaj chodzi o dobro mieszkańców zarówno miasta, jak i powiatu - wyjaśnia Jacenty Musiał, przewodniczący rady powiatu limanowskiego. - Dzieci z naszego regionu jeżdżą teraz na pływalnię do Nowego Sącza. Chcemy jak najprędzej mieć swoją, dobrze funkcjonującą. Jak dodaje - powiat jest gotów przejąć na siebie obowiązki administratora pływalni.

- Po roku fukcjonowania obiektu obie strony, czyli przedstawiciele miasta i powiatu, ocenią, jak wyglądało zarządzanie, podsumują koszty utrzymania i wówczas możliwe będą zmiany w każdym kierunku. Nie jest wykluczone, że powołamy na przykład spółkę, która będzie administrowała pływalnią - dodaje Musiał.

Władze miasta i powiatu przymierzają się do podziału kosztów pół na pół

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolsce

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto