Jak się dowiedziała "Krakowska", mężczyzna mieszkał z 88-letnią kobietą w tym samym domu. O próbie gwałtu powiadomili policję krewni ofiary. - W momencie zatrzymania 51-latek miał półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu - powiedział "Krakowskiej" asp. Stanisław Piegza, rzecznik limanowskiej policji.
Dziś mężczyzna został przesłuchany w prokuraturze. Nie wiadomo czy przyznał się do winy, ponieważ śledczy nie udzielają informacji na temat tej bulwersującej sprawy.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?