Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najpierw Archiwum X, teraz "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie". Sprawa zaginionej Magdaleny Pałki z Limanowej ma szansę na rozwiązanie?

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Magdalena Pałka uznana jest za zaginioną, od blisko siedmiu lat nie nawiązała żadnego kontaktu z bliskimi. Najpierw temat powrócił dzięki "Interwencji" Polsatu, potem zainteresowało się nim Krakowskie Archiwum X a teraz "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie"
Magdalena Pałka uznana jest za zaginioną, od blisko siedmiu lat nie nawiązała żadnego kontaktu z bliskimi. Najpierw temat powrócił dzięki "Interwencji" Polsatu, potem zainteresowało się nim Krakowskie Archiwum X a teraz "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" KPM Limanowa/archiwum polska press
Po Magdalenie Pałce z Limanowej nie ma śladu. Kobieta prawie siedem lat temu wyszła po papierosy i nie wróciła do domu, w którym czekał na nią ukochany syn. "Limanowianka najprawdopodobniej nie żyje" - taki scenariusz zakładają współtwórcy krakowskiego Archiwum X, którzy chcieli sprawą zainteresować media, bo okazuje się, że po latach zmowa milczenia zaczyna pękać. Teraz temat podjął program "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie". Czy uda się zamknąć sprawę?

Magdalena Pałka z Limanowej w 2016 roku wyszła z domu po papierosy do pobliskiego kiosku zaraz po kłótni z partnerem i już nie wróciła. Zostawiła syna, z którym nigdy się nie rozstawała. Nie ma jej na nagraniach z kamer, a partner zgłosił jej zaginięcie dopiero po kilku dniach. Tajemniczym zaginięciem kobiety zainteresowali się współtwórcy policyjnego Krakowskiego Archiwum X oraz dziennikarz śledczy. Według analizy materiału dowodowego oraz wielu rozmów, które przeprowadzili wynika, że kobieta najprawdopodobniej nie żyje.

Magdalena Pałka zaginęła 25 czerwca, wyszła do sklepu i już nie wróciła
Magdalena Pałka zaginęła 25 czerwca, wyszła do sklepu i już nie wróciła KMP Limanowa

Teraz dzięki ich zasięgom oraz programowi "Interwencja" sprawą zainteresowały się kolejne ogólnopolskie media. Program emitowany od lat przez Telewizję Polską, a obecnie TVP3 "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" przygotowuje materiał.

- Pracujemy nad sprawą tajemniczego zaginięcia Magdaleny Pałki. Szczegóły już niedługo w naszym programie - poinformowali tajemniczo w mediach społecznościowych.

Czy sprawa po tylu latach zostanie rozwiązana? Na to liczy rodzina Magdaleny, a szczególnie jej mama.

Wyszła po papierosy i nie wróciła. Prawie siedem lat temu zaginęła Magdalena z Limanowej

Jeśli żyje, to w tym roku ma 39 lat. Od momentu zniknięcia kobieta nie dała znaku życia, nie kontaktowała się z bliskimi. Matka kobiety przyznaje, że w dniu zaginięcia między nią, a jej partnerem doszło do awantury. Kobieta zniszczyła mu wtedy laptopa, bo najprawdopodobniej odkryła, że wymienia on wiadomości z innymi kobietami. Po kłótni miała pójść do sklepu.

Najpierw Archiwum X, teraz
KMP Limanowa

Po upływie kilkunastu minut wysyła do ówczesnego partnera SMS o treści: „Daj mi pooddychać w spokoju, zajmij się Igorem, wrócę niedługo".

W dniu zaginięcia kobieta miała kontaktować się także ze swoim byłym mężem. Wymieniała z nim wiadomości SMS-owe. Twierdziła, że jest w domu, ale nie godziła się na spotkanie z nim. Kiedy mężczyzna próbował do niej zadzwonić, nie odebrała jednak połączenia. Potem miała zakończyć korespondencję pisząc, że idzie już spać.

Bliscy podkreślają, że było to do niej niepodobne, ponieważ Magda nie lubiła pisać wiadomości, dzwoniła z nawet najbardziej błahą informacją. W bazie zaginionych na profilu małopolskiej policji nadal widnieje Magdalena z Limanowej. Szczupła, wysoka, niebieskooka brunetka z charakterystycznym kolczykiem w lewej brwi. Zaginięcie kobiety zostało zgłoszone dopiero po dwóch dniach przez jej partnera pod naciskiem matki kobiety. W ciągu tego czasu jak ustalono klatka schodowa w kamienicy, w której zamieszkiwała Magdalena z dzieckiem i partnerem została dokładnie wysprzątana.

Zmowa milczenia zaczyna pękać

Dziennikarz "Interwencji" Rafał Zalewski sprawił, że sprawa ponownie stała się medialna. Jego reportaż emitowany w sierpniu ubiegłego roku sprawił, że temat ożył na nowo i pojawiły się nowe fakty, które mogą mieć dla śledztwa istotne znaczenie.

Dzięki temu sprawie przyglądnęli się ponownie śledczy, którzy współtworzyli Krakowskie Archiwum X. Temat wydał im się bardzo ciekawy, chcieli także nagłośnić tę sprawę, bo okazuje się, że po latach mowa milczenia zaczyna pękać. Materiał filmowy opublikowany na kanale "Polskie Archiwum X" zawiera wiele informacji, które rzucają nowe światło.

Kryminalny podcast tworzą Bogdan Michalec i Mariusz Nowak, to współtwórcy policyjnego Krakowskiego Archiwum X, współpracuje z nimi Dawid Serafin, dziennikarz śledczy (wcześniej Onetu, obecnie portalu Interia).

Dziennikarz śledczy Rafał Serafin współpracuje ze śledczymi z Krakowskiego Archiwum X, razem chcą nagłośnić tą sprawę i przerwać zmowę milczenia
Dziennikarz śledczy Rafał Serafin współpracuje ze śledczymi z Krakowskiego Archiwum X, razem chcą nagłośnić tą sprawę i przerwać zmowę milczenia print screen YouTube

Doświadczeni śledczy wątpią w oficjalną wersję wydarzeń. Zauważają, że każda sprawa dotycząca morderstwa zaczyna się od zeznań, że dana osoba wyszła np. do sklepu, pracy czy szkoły. Jednak jeśli ta osoba wcześniej "nie lubiła" znikać na dłużej, to sprawa robi się coraz bardziej poważna.

-Natomiast kiedy już upływa czas, a tutaj mamy dosyć długi okres czasu, to praktycznie każda uciekająca sekunda jest dowodem na to, że dana osoba nie żyje. To trzeba udowodnić procesowo. Trzeba zebrać materiał dowodowy żeby wykazać, że dana osoba nie funkcjonuje w życiu publicznym. To chociażby sprawdzenie transakcji z kart płatniczych - mówi Bogdan Michalec.

Jako doświadczony śledczy zwraca także uwagę, że samo ukrycie zwłok, które w tym przypadku mogło nastąpić, może świadczyć o tym, że zabójstwa dopuściła się osoba z bliskiego otoczenia.

Sprawa zaginięcia pani Magdaleny jest tajemnicza, ale nadal otwarta. Bliscy kobiety liczą na to, że kiedyś poznają prawdę. Szczególnie matka, która żyje w niepewności od lat i często odwiedzając groby swoich rodziców zastanawia się, czy nie powinna zapalić znicza dla swojej córki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto