Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ziemia limanowska. Wyrzucili z samochodów siedem psów. Ludzie, co z wami nie tak?

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Siedem psów miało zostać wyrzuconych z dwóch samochodów
Siedem psów miało zostać wyrzuconych z dwóch samochodów zdjęcie archiwum "Pieski z Dobrej szukają dobrego domu"
Do bulwersującego i szokującego zdarzenia miało dojść w minionym tygodniu na granicy miejscowości Dobra (gmina Dobra) i Podłopień (gmina Tymbark). Jak wynika z relacji profilu „Pieski z Dobrej szukają dobrego domu” z dwóch samochodów ktoś miał wyrzucić łącznie siedem psów.

Zwierzęta miały się rozproszyć, a mediach społecznościowych ktoś zdążył opublikować zdjęcie czworonogów – niezbyt wyraźne, ale miłośnicy zwierząt z „Pieski z Dobrej szukają dobrego domu” zaapelowali do mieszkańców, by ci zgłaszali się jeśli zobaczą i rozpoznają psy ze zdjęcia. Podano również numer telefonu: 790-400-446.

Sprawa została ponadto zgłoszona na policję. Wysłaliśmy zapytanie w tej kwestii do rzecznik prasowej KPP w Limanowej Jolanty Batko. Ta potwierdziła, że takie zdarzenie faktycznie miało miejsce.

- 6 września br. po godzinie 18 dyżurny KPP w Limanowej otrzymał zgłoszenie dotyczące bezpańskich psów w miejscowości Dobra. Policjanci sprawdzili wskazany w zgłoszeniu rejon - nie ujawnili zwierząt. Informacje otrzymane od zgłaszającej dot. psów przekazano organom gminy - poinformowała nas.

Jak przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Agnieszka Jakubiec ze wspomnianego profilu, w sobotę otrzymała ona telefon od mieszkańca Wilkowiska.

- Przyplątała się do niego sunia w typie labradora, ten pan rozpoznał ją, jako pieska ze zdjęcia. Zabezpieczył zwierzę i zadzwonił na komendę w Zawadce, gdzie zgłoszono sprawę. Następnie piesek trafił do schroniska w Borkach. O pozostałych czworonogach niestety nadal nic nie wiemy. Liczymy na to, że mieszkańcy będą czujni, a jeśli znajdą takiego psa i do nas zadzwonią, pokierujemy ich co zrobić z taką zgubą, by była bezpieczna – mówi nam miłośniczka zwierząt.

Jak szybko dodaje, takie postępowanie wobec czworonogów powinno być karane.

- Sprawcy powinni ponieść konsekwencje i mam nadzieję, że policja będzie w tej kwestii nieugięta. Pani, która była świadkiem zdarzenia pamięta marki samochodów, z których wyrzucono psy, pomóc powinien choćby monitoring. Być może tak udałoby się ustalić numery rejestracji i dojść do tego kto odważył się wyrzucić żywe istoty z samochodów… - komentuje Agnieszka Jakubiec.

Post z informacją o zdarzeniu spotkał się ze sporym zainteresowaniem wśród internautów. Udostępniono go ponad 230 razy.

„Co z wami ludzie nie tak??!!! W tym kraju nie ma obowiązku posiadania psa, a tym bardziej 7!!!!!!!!!! "człowieku" weź odpowiedzialność za to co oswoiłeś!!!!” (pisownia oryginalna) - to jeden z emocjonalnych komentarzy, który pojawił się pod tą informacją.

Warto wiedzieć, że porzucenie zwierzęcia jest przestępstwem podlegającym karze. Jest to czyn określony jako przestępstwo przez ustawę o ochronie zwierząt z 1997 roku. Dokładniej dotyczy go Art. 6.2 pkt. 11: „Porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje”. Ten kto porzuca zwierzę, podlega karze pozbawienia wolności do 3 lat lub do 5 lat, jeśli przestępstwo popełnione zostało ze szczególnym okrucieństwem.

Stadion Sandecji nabiera kształtów. Ciemne szkło robi wrażenie

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto