- W pierwszej wersji planu i w studium zagospodarowania trasa na Kotelnicy była uwzględniona - zauważył radny Andrzej Konior. Poprzednie zapisy pozwalały na rozbudowę i modernizację tamtejszego wyciągu. - Teraz w projekcie planu nie ma takiej możliwości - stwierdził radny Jerzy Zacharko. - Boję się, że sytuacja może być podobna jak na Gubałówce, gdzie historyczne trasy narciarskie przestały istnieć. Wyciąg z powodu takich nieprecyzyjnych zapisów przestanie funkcjonować, a to jest degradacja Zakopanego!
- Dlaczego? W Zakopanem palmy będą! - ironizował radny Jan Karpiel Bułecka. Niestety, rozbudowa wyciągu oznacza wylesienie, a na to - jak wyjaśnił projektant Cezary Maliszewski - nie zgodził się urząd marszałkowski. - Wprowadziliśmy zapis o dopuszczeniu tam lokalizacji wyciągów, ale jedynie orczykowych, nie kolei krzesełkowych - tłumaczył Maliszewski. - Tylko tak mogliśmy coś uratować!
Radny Zacharko przypomniał, że niedawno prywatny inwestor na Antałówce bez problemu i zwłoki uzyskał zgodę na wylesienie pod budownictwo mieszkalne. - Jak to możliwe, że jemu się udało, a gmina nasza, dla której narciarstwo jest podstawą funkcjonowania, żyje z tego, nie jest w stanie załatwić wylesienia pod wyciąg, który tam istnieje - pytał Zacharko. - Inwestor ma przebicie, gmina jest bezradna!
Radny Karpiel zaproponował, by plan przyjąć, a potem dokonać punktowej zmiany na Kotelnicy.
Dziś rada zdecyduje, czy przyjąć plan. Burmistrz Janusz Majcher uważa, że właśnie przyjęcie planu umożliwia rozwój narciarstwa w tamtym rejonie.
- Każdy z przyjętych przez nas planów to wynik kompromisu - mówi Majcher. - Nie jesteśmy w stanie zadowolić wszystkich. W projekcie planu dla Kotelnicy-Furmanowej-Tatarów są przewidziane tereny pod narciarstwo, choć faktycznie nie ma tam możliwości wybudowania dużej infrastruktury. Wszystko zależy od właścicieli gruntów. Jeżeli zechcą mieć wyciągi, plan im to umożliwia.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?