Czterech z nich karetki zabrały do szpitali w Limanowej i Nowym Sączu. Piątego przetransportowano do pobliskiego Świdnika, skąd zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami głowy trafił do jednego z krakowskich szpitali.
- Na razie nie wiemy, kto kierował pojazdem - mówi asp. Stanisław Piegza, rzecznik limanowskiej policji. - Żaden z mężczyzn się do tego nie przyznał.
Policja szybko ustaliła, że audi nie należało do żadnego z podróżujących nim osób. Mężczyźni pożyczyli je od mieszkańca powiatu limanowskiego. Nie wiadomo, dokąd się wybierali.
Ze względu na stan rannych lekarz nie zgodził się, by dmuchali w alkomat. Dlatego w szpitalach pobrano im krew do badań na obecność alkoholu. Zarówno samochód, jak i odzież rannych, zabezpieczono do badań przez biegłych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?