Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 15. Funkcjonariusze, którzy dotarli na miejsce zdarzenia, w samochodzie nie znaleźli ani kierowcy, ani ewentualnych pasażerów. Poboczem drogi szło dwóch mężczyzn, z których jeden miał widoczne rany głowy.
- Okazało się, że ranny mężczyzna to właściciel a zarazem kierowca auta, natomiast drugi jest lekarzem
z limanowskiego szpitala, który najechał na zdarzenie i chciał udzielić rannemu pierwszej pomocy – mówi mł. asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy limanowskiej policji.
Na miejsce przyjechali strażacy i karetka pogotowia. Ratownicy medyczni przejęli rannego mężczyznę od lekarza, który do czasu ich przyjazdu udzielał pomocy. Ranny przed odjazdem karetki został poddany badaniu na zawartość alkoholu, które wykazało w jego organizmie 2.8 promila. Zatrzymano mu prawo jazdy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?