Wyjątkowy Dzień Kobiet w Państwowej Szkole Muzycznej w Wągrowcu! Zespół Art Acc Duo zachwycił widownię!

Starosta Wągrowiecki, Tomasz Kranc oraz dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Bronisława Zielińskiego w Wągrowcu, Marek Rybarczyk, zaprosili Panie - ale nie tylko - na wyjątkowy koncert.

Witam wszystkich spragnionych muzyki. I witam Panie. Kobiecość, to mozaika emocji, delikatności i siły. Kiedyś postrzegane przez pryzmat stereotypów społecznych, obecnie realizujące się na wielu płaszczyznach życia społecznego. Portret współczesnej kobiety kojarzy się z niezależnością oraz sukcesami w życiu zawodowym, osobistym, realizującymi się w wielu dziedzinach nauki, sportu, biznesu, polityki i sztuki. Jednocześnie dyspozycyjne w domu, dla rodziny. Drogie Panie, życzę zatem wszystkim dużo szczęścia, radości, szacunku i wyrozumiałości - byście zawsze czuły się wspierane w dążeniu do spełniania marzeń, a droga do nich aby była, jak najmniej, wyboista.

- powiedział na powitanie dyrektor PSM, Marek Rybarczyk

Piękne życzenia oraz wyrazy podziękowania złożyli Paniom także starosta, Tomasz Kranc oraz Przewodnicząca Rady Powiatu Wągrowieckiego, Małgorzata Osuch.

Przed publicznością wystąpili nauczyciele, uczniowie, którzy podzielili się przepięknymi prezentacjami. Po nich pojawili się goście specjalni, czyli zespół Art Acc Duo - kołobrzeski duet akordeonowy - Michał Cholka i Łukasz Nowakowski. Panowie rozpoczęli współpracę już w 2016 roku.

Muzyka proponowana przez Art Acc Duo bazuje na autorskich aranżacjach utworów z wykorzystaniem akordeonów cyfrowych i akustycznych. Synteza wirtuozowskiego warsztatu wykonawczego i doskonałego zgrania artystów otwiera im drogę do podejmowania wszelkich gatunków i stylów muzycznych. Duet swoją grą zabiera słuchaczy w muzyczną podróż po świecie - podróż różnorodną, bogatą i pełną barw.

- czytamy na stronie zespołu Art Acc Duo

Prezentowane przez akordeonistów utwory pochodziły z różnych nurtów, tak dawniejszych, jak i współczesnych - m.in. pojawił się Czardasz, "Milord" - Edit Piaf, czy "Chery, Chery Lady" - Modern Talking. Zespół, ze względu na profesjonalizm, charyzmę i - jak było widać - miłość do akordeonu, bisowali kilka razy, a widownia nie pozwalała, by schodzili ze sceny. Nie zabrakło także owacji na stojąco.