Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiara, co góry (nie) przenosi

Krystyna Trzupek
Krystyna Trzupek
@kasiagrabowska.photography
Dlaczego tak mało z nas wierzy, że cuda się dzieją na co dzień i że są powszednie jak chleb. Dlaczego dziś nie przenosimy gór, ani nie przesadzamy pagórków? Dlaczego nie chodzimy po wodzie? Dlaczego ta wiara nasza kulawa, słaba, ledwo nogami powłóczy, smutna, posiwiała ze starości i z pomarszczoną twarzą. Wyblakła, jak stary obraz na płótnie, z milionem wątpliwości i pytań. Przechadza się samotnie ulicami w daremnej w nadziei, że ją głuchy usłyszy, a ślepy zobaczy.

Gdyby można było ją kupić, odziedziczyć po kimś gorliwym, jakimś świętym, albo chociaż na chwilę pożyczyć! Dlaczego nie ma wypożyczalni wiary? Jakiegoś second handu? Przecież wiara nie musi być nowa, może być używana, z drugiej ręki, byle skuteczna. Gdyby się chociaż dała policzyć i zmierzyć? Umieścilibyśmy ją w matematycznych wykresach i obliczyli wartość prawdopodobieństwa. Przecież teolodzy podają jej szczegółową definicję. Tymczasem wiara nie potrzebuje argumentów, ale nam łatwiej wierzyć ,,oku i szkiełku” mędrca, a nie komuś, kto ,,duby smalone bredzi i rozumowi bluźni”. Szkoda. A wystarczyłoby uwierzyć, że tafla wody stanie się lądem. Zdobywamy kosmos, obce lądy, ujarzmiamy wodę, kreślimy swój ślad na księżycu, a nie potrafimy, jak dziecko uwierzyć, że niemożliwe jest w zasięgu ręki i będziemy świadkami tego, cośmy chcieli. Wiara to największy paradoks współczesnego, racjonalnego do bólu trzeźwego świata, kierującego się skrupulatnie przemyślaną i pragmatyczną logiką. I jak tu wytłumaczyć mu, że istnieje niewytłumaczalne? Jak pojąć, że istnieje niepojęte? Jak zrozumieć coś, co jest niezrozumiałe? Jak zbadać niezbadane, ogarnąć nieogarnione?

Dlatego nie chodzimy po wodzie, bo stąpamy zbyt mocno po ziemi. Gdybyśmy mogli wiarę zobaczyć, osłupielibyśmy wprost ze zdziwienia, że można ją mijać, ale w nią nie wierzyć.
Osłupieć, otumanieć, oniemieć, odębieć. Chciałabym.

Ziarenko gorczycy. Czemuś aż tak wielkie, że twoja maleńkość jest dla nas nieosiągalna?

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wiara, co góry (nie) przenosi - Gazeta Krakowska

Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto