Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny finał poszukiwań. 34-letni Tomasz ze Szczawy odnaleziony

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Poszukiwania 34-latka przyniosły efekt. Ich finał okazał się tragiczny
Poszukiwania 34-latka przyniosły efekt. Ich finał okazał się tragiczny zdjęcie poglądowe; archiwum Gazeta Krakowska
Od kilku dni trwały poszukiwania zaginionego Tomasza ze Szczawy. 34-latek ostatni raz był widziany w niedzielę 19 marca. Następnie słuch po nim zaginął. Wiadomo było, że mężczyzna, który na co dzień pracował w Oławie, a na Limanowszczyznę zjechał na wolny weekend, porusza się srebrnym Fordem Mondeo kombi.

W niedzielę Pan Tomasz miał udać się w podróż powrotną do Oławy, a po drodze jeszcze zabrać ze sobą kolegę mieszkającego w Piekiełku. Nigdy jednak do niego nie dotarł. Odkąd w niedzielę wyjechał w trasę, rodzina nie miała z nim kontaktu, jego telefon pozostawał wyłączony, mimo posiadania profilu w mediach społecznościowych również tam próby nawiązania z nim kontaktu, okazywały się bezskuteczne.

Szybko rozpoczęto poszukiwania. Komenda Powiatowa Policji w Limanowej, która zgłoszenie o zaginięciu otrzymała w środę 22 marca, przekazała informacje na temat wyglądu zaginionego, podano numer rejestracyjny samochodu mężczyzny.

W poniedziałek 27 marca limanowska telewizja internetowa tv28.pl podała, że otrzymała zdjęcia poszukiwanego samochodu stojącego na prywatnej działce na osiedlu Kiczmale w Kasinie Wielkiej pod szczytem Czarnego Działu. Pojazd znajdował się w odległości 2,5 km od drogi krajowej nr 28. Auto dostrzegł radny gminy Mszana Dolna Rafał Kubowicz. Jak relacjonował w rozmowie z reporterem tv28.pl otworzył drzwi, ale w środku nikogo nie było. Dostrzegł jedynie puste opakowania po sokach i jedzeniu oraz torbę, prawdopodobnie z narzędziami.

W środę 29 marca policjanci potwierdzili smutną informację, że znalezione dzień wcześniej w Kasinie Wielkiej ciało znajdujące się na terenie masywu leśnego to poszukiwany 34-latek. Zwłoki zabezpieczono do badań sekcyjnych, a rodzina potwierdziła przypuszczenia mundurowych.

Odbudowa Ukrainy to szansa dla polskich firm

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tragiczny finał poszukiwań. 34-letni Tomasz ze Szczawy odnaleziony - Gazeta Krakowska

Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto