Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stara Wieś. Słup telekomunikacyjny, który utrudniał wjazd na posesję Anny Górki został usunięty przez firmę Orange S.A.

Redakcja
Józef Budacz
Po 7 latach procesów sądowych i przepychanek z urzędnikami i firmą Orange S.A., dopięła swego. Anna Górka ze Starej Wsi (gm. Limanowa) może już bez przeszkód dojechać do swojej posesji. Słup telekomunikacyjny, który w tym przeszkadzał, został w końcu usunięty.

Dokładnie przed dwa tygodniami firma Orange usunęła słup telekomunikacyjny, który utrudniał dojazd do posesji Anny Górki ze Starej Wsi. Dziś z mężem Stanisławem są dumni, że dzięki swojemu uporowi i cierpliwości zdołali pokonać machinę urzędniczą.

Walka o swoje

Losy feralnego dojazdu do posesji Anny Górki opisywaliśmy na łamach Tygodnika Ziemia Limanowska. Sprawą zainteresowały się ogólnopolskie media. Przypomnijmy. Rodzice pani Anny wybudowali dom, do którego nie było drogi dojazdowej. Przez lata rodzina korzystała z tej należącej do sąsiada (za jego zgodą). Mężczyzna zmienił jednak zdanie i zagrodził przejazd, a w końcu go zaorał. Ostatecznie sąd ustanowił drogę służebną konieczną, z której Górkowie korzystają do dzisiaj.

W 2012 r. kobieta wystąpiła do władz gminy Limanowa, aby przesunęły słup telekomunikacyjny, który utrudniał wjazd na jej posesję. Urzędnicy gminy Limanowa stwierdzili, że nie są w stanie pomóc. Twierdzili, że słup stoi na prywatnej działce, a jego właścicielem jest firma Orange S.A.

Sądowa batalia

Anna Górka o wyjaśnienie sprawy zwróciła się też do Powiatowego Nadzoru Budowlanego w Limanowej. Inspektorzy uznali, że trudno określić, na czyjej działce słup stoi, bo nie ma tam wyznaczonych punktów granicznych. Górka odwołała się do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Ten nakazał przestawienie słupa o 4 metry na środek drogi służebnej. Przez kilka lat trwała wymiana pism ze wspomnianymi instytucjami.

W 2017r. Anna Górka i jej mąż, nie mogąc liczyć na przychylność władz gminy i firmy Orange, skierowali sprawę do sądu. Twierdzili, że słup stoi w pasie drogowym działki gminnej i chcieli, aby ówczesny wójt Władysław Pazdan, w trybie administracyjnym, nakazał przedsiębiorstwu telekomunikacyjnemu przestawienie słupa.

Sąd Rejonowy w Limanowej sprawę umorzył, ale Górka odwołała się do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.

14 lutego 2018 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uchylił decyzję PINB w Limanowej, jak i Małopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Krakowie.

Górkowie wytoczyli też dwie sprawy przeciw firmie Orange. 19 listopada ma zapaść wyrok, ale będzie on już tylko formalnością, bo słup został usunięty.

- Pokazałam bezduszność i zakłamanie wszystkich instytucji, które nie potrafiły przyznać mi racji. Władze gminy Limanowa nie zrobiły nic, aby mi pomóc. Wręcz przeszkadzały. Mam satysfakcję, że miałam rację. Kosztowało mnie to dużo nerwów i zdrowia, ale jestem przykładem na to, że można wygrać z machiną urzędniczą - zaznacza Anna Górka.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stara Wieś. Słup telekomunikacyjny, który utrudniał wjazd na posesję Anny Górki został usunięty przez firmę Orange S.A. - Gazeta Krakowska

Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto