Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna/Powiat Limanowski. Szpitale szykują się na trzecią falę pandemii koronawirusa

Tatiana Biela
Tatiana Biela
Szpitale zaczynają powoli odczuwać skutki zwiększonej liczy zakażeń koronawirusem w ostatnim tygodniu (zdjęcie ilustracyjne)
Szpitale zaczynają powoli odczuwać skutki zwiększonej liczy zakażeń koronawirusem w ostatnim tygodniu (zdjęcie ilustracyjne) fot. Joanna Urbaniec
Szpitale w regionie sądeckim, limanowskim i na ziemi gorlickiej szykują się na trzecią falę pandemii koronawirusa. Spora część tzw. miejsc "covidowych" w lokalnych lecznicach jest już zajęta ale, jak podkreślają dyrektorzy placówek, sytuacja jest dynamiczna i w każdej chwili może ulec zmianie. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom pacjenci ze Słowacji nie pojawią się na razie w Nowym Sączu. Gotowość ich przyjęcia zgłosiły natomiast szpitale w Gorlicach i w Nowym Targu.

FLESZ - Maseczki z ceną urzędową?

Jak wyjaśnia lek. med. Bogusław Latacz, dyrektor ds. medycznych Szpitala Specjalistycznego im. J Śniadeckiego w Nowym Sączu, większość łóżek "covidowych" w sądeckiej lecznicy jest już zajęta.

- Oczywiście mamy jakieś rezerwy, ale trzeba pamiętać, że sytuacja jest cały czas dynamiczna i każdego dnia może ulec zmianie - zaznacza.

Obecnie w szpitalu przybywa ponad 50 pacjentów zakażonych koronawirusem. Placówka dysponuje sześcioma respiratorami i w tym momencie wszystkie są zajęte. Ogółem, dla osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2 przeznaczono 68 miejsc.

- Na początku pandemii były takie trendy, żeby przygotować więcej miejsc niejako na zapas. Trzeba jednak pamiętać także o innych pacjentach, którzy muszą przejść różne niezbędne dla zdrowia zabiegi, często od dawna odraczane - podkreśla doktor Latacz.

Natomiast jak na razie sądecki szpital nie ma możliwości przyjmowania pacjentów ze Słowacji. Jak wyjaśnia Bogusław Latacz, były to osoby wymagające terapii przy użyciu respiratora, a te są zajęte. Jeśli strona słowacka potwierdzi chęć przysłania pacjentów do Polski, trafią oni do placówek w Nowym Targu i w Gorlicach.

Szpital Specjalistyczny im. H. Klimontowicza w Gorlicach dysponuje w tym momencie 49 łóżkami „covidowymi”, ma także sześć łóżek dla pacjentów wymagających podpięcia do respiratora i sześć łóżek dla pacjentów podejrzanych o zakażenie koronawirusem. Jak informuje Marian Świerz, dyrektor placówki, jeszcze w ubiegły poniedziałek nie było żadnego pacjenta zakażonego koronawirusem, niestety po tygodniu pojawiło się 28 "covidowych" pacjentów. Na razie żaden z nich nie wymagał leczenia z wykorzystaniem respiratora.

W Krynicy na razie nie widać trzeciej fali

W Krynicy - Zdroju na razie nie ma powodów do niepokoju. Wprawdzie Szpital Powiatowy im. dr J. Dietla nie ma już łóżek przeznaczonych dla pacjentów z Covid - 19 , ale w ciągu ostatnich dwóch tygodni zanotowano jedynie dwa przypadki wymagające hospitalizacji.

- Zostali oni odesłani do innych szpitali - wyjaśnia Sławomir Kmak, dyrektor placówki i dodaje, że w przypadku innych pacjentów zakażonych koronawirusem wystarczało leczenie w warunkach domowych.

Na razie nie ma także potrzeby odmrażania szpitala tymczasowego mieszczącego się w sanatorium Continental. Ponad dwa tygodnie temu został on postawiony w stan pasywny ale, jeśli zajdzie taka potrzeba, w ciągu tygodnia będzie można wznowić jego działalność.

Bez problemu przebiega również akcja szczepień populacyinych, zaś krynicka lecznica od 4 stycznia zaszczepiła już około 5 tys. osób. Trafiają do uzdrowiska nie tylko z regionu sądeckiego, ale także z różnych regionów Małopolski oraz Polski południowej.

W Limanowej wszystko pod kontrolą

Choć Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego im. Miłosierdzia Bożego, potwierdza wzrost liczby zakażeń koronawirusem, dodaje, że sytuacja epidemiologiczna w powiecie limanowskim jest na razie stabilna.

- Nasz szpital dysponuje 33 łóżkami "covidowymi" z czego 28 jest zajętych - mówi.

Dyrektor limanowskiej lecznicy wyjaśnia, że jedynie połowa hospitalizowanych pochodzi z powiatu limanowskiego.

- Pozostałe osoby przyjechały do nas z innych powiatów, w tym m.in. z Bochni i Brzeska - mówi.

Obecnie w placówce terapię tlenową zastosowano wobec pięciu pacjentów (mowa tutaj o tzw. wentylacji mechanicznej nieinwazyjnej). Jeśli zajdzie taka potrzeba szpital może także zwiększyć liczbę łóżek "covidowych".

- Przećwiczyliśmy już różne warianty i mamy spore doświadczenie w tej kwestii. Możemy się zreorganizować w ciągu jednego dnia - deklaruje dyrektor Radzięta.

Jeśli chodzi o akcję szczepień, to przebiega ona w stolicy ziemi limanowskiej bez żadnych zakłóceń. Placówka szczepi medyków i nauczycieli, zaś pierwsi chętni przyjęli szczepionkę 30 grudnia ubiegłego roku. Dotychczas zaszczepiono 1830 osób, w tym (570 nauczycieli).

Pomimo pandemii koronawirusa co tydzień przybywa sporo nowych oferty pracy

Nowy Sącz/Powiat Nowosądecki. Aktualne oferty pracy w Sądeck...

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto