Mieszkańcy bloków oskarżają władze spółdzielni, że nie poinformowały ich o planowanej budowie wysokich na cztery metry betonowych ekranów. Na wtorkowej sesji rady miasta Zdzisław Wójtowicz, prezes spółdzielni mieszkaniowej, zapewniał, że też nie chce betonowych murów na osiedlu.
Zdaniem Wójtowicza, od początku chodziło o postawienie przeźroczystych ekranów lub odgrodzenie bloków od ulicy pasem drzew. O betonowych ekranach miał się dowiedzieć dopiero 28 czerwca tego roku na spotkaniu z przedstawicielami GDDKiA, starostwa, Urzędu Miasta, rady nadzorczej i zarządu osiedla.
Zarząd spółdzielni wcześniej nalegał na jak najszybsze wykonanie ekranów akustycznych. Nie wiedział jednak wtedy (tak twierdzi prezes), że chodzi o betonową konstrukcję.
- Decyzja wojewody z 2005 i 2007 roku wyraźnie wskazuje, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad została zobowiązana do budowy pochłaniającego ekranu akustycznego, czyli ekranu betonowego, a nie przeźroczystego - wyjaśnia Iwona Mikrut-Purchla, rzeczniczka GDDKiA. - Dziwne jest więc, że zarząd osiedla przez tyle lat nie dowiedział się, co znaczy słowo "pochłaniający". Decyzja wojewody jest dla nas wiążąca. Przesunięcie terminu na 2013 rok nie rozwiąże problemu. Trzeba byłoby zmienić całą decyzję, która jest tutaj kluczowym dokumentem prawnym.
Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek
"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?