W niedzielę krótko po godz. 8 dostrzeżono ogień w jednym z domów w Słopnicach koło Limanowej. Pożar wybuchł w pomieszczeniach wysokiego parteru budynku, który znajduje się nieopodal remizy Ochotniczej Straży Pożarnej. Ogień zaczęto gasić, zanim pod płonący budynek zajechały wozy strażackie. Pierwsi na miejscu byli druhowie z OSP Słopinice Dolne. Później docierały jednostki OSP ze Słopnic Górnych i Tymbarku oraz PSP z Limanowej.
- W jednym z pomieszczeń wysokiego parteru znaleziono dwie nieprzytomne, poparzone osoby - relacjonuje Wojciech Świerczek, oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa PSP w Limanowej - Byli to rodzice właścicieli budynku, którzy w tym czasie przebywali poza swoim gospodarstwem. Obydwoje odnalezieni w pomieszczeniu, gdzie szalał ogień, byli w wieku około 82 lat.
Strażacy natychmiast podjęli reanimację ofiar i prowadzili ją do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego. Niestety dla kobiety nie było już szans ocalenia. Lekarz stwierdził jej zgon.
Mężczyznę ambulans zabrał do szpitala w Limanowej. Jak się dowiedzieliśmy, lekarze podjęli decyzję o przetransportowaniu go do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich. Wezwany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Codziennie rano najświeższe informacje z Nowego Sącza prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Oszustka z Bochni naciągnęła 70 osób
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?