Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat Limanowski. Straż pożarna interweniowała przy palących się trawach

Redakcja
Limanowscy strażacy w ostatnich dniach mają pełne ręce roboty przy palących się trawach. W ostatnich czterech dniach do tego typu pożarów wyjeżdżali ponad 20 razy. Apele ciągle pozostają bez echa i nie pomagają.

Najbardziej pracowitym dniem dla strażaków była niedziela. Do pożaru traw wyjeżdżali oni 7 razy. Również w pozostałych dniach nie było lepiej. Praktycznie codziennie interweniują oni po kilka razy dziennie.

- Apelujemy o rozwagę i rozsądek. Taki proceder będzie surowo przez nas karany i egzekwowany. Nie zdajemy sobie sprawę tego, że wypalając trawy zagrażamy sobie, zwierzętom, a także niszczmy florę - tłumaczy Tomasz Pawlik, rzecznik PPSP w Limanowej

W rozprzestrzenianiu ognia podczas pożaru traw, bardzo duży wpływ ma wiatr. W przypadku dużej jego prędkości i gwałtownej zmiany kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą się na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. W trakcie pożaru obrażenia a nawet śmierć mogą ponieść zarówno ludzie jak i zwierzęta.

Pożary nieużytków angażują znaczną liczbę sił straży pożarnych. Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi nie dojadą z pomocą na czas tam, gdzie będą naprawdę potrzebni.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto