Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat limanowski. Pogrom Sokoła, Limanovia pokazała moc [Terminarz 4. ligi, Ligi Okręgowej, A i B Klasy]

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Za nami weekend w rozgrywkach czwartej ligi piłkarskiej grupy małopolskiej wschodniej. W siódmej kolejce zaprezentowało się dwóch przedstawicieli Ziemi Limanowskiej.

MKS Limanovia dowodzona przez Pawła Zegarka sprawiła nie lada niespodziankę i pokonała na trudnym terenie w Muszynie tamtejszy Poprad, drugi zespół poprzedniego sezonu. Mecz miał dodatkowy „smaczek”. Szkoleniowcem muszynian jest Piotr Kapusta, który w ub. sezonie prowadził właśnie Limanovię. Zapytaliśmy go o wrażenia z tego spotkania.

– Byliśmy bardzo dobrze przygotowani do starcia z Limanovią. Dla mnie to był faktycznie wyjątkowy mecz. Chciałem go wygrać – nie ukrywa opiekun Popradu.

– Staramy się budować mentalność, by wygrywać co tydzień. Wiedzieliśmy, że kontrataki limanowian, w których ten zespół dobrze się czuje, opierają się na Kamilu Palaczu i Pawle Pławeckim. Analiza rywala była przeprowadzona dogłębnie, więc tym bardziej szkoda, że traciliśmy gole po wskazanych elementach. Przeciwnik niczym nas nie zaskoczył. Szkoda, że MKS nie do końca był zainteresowany grą. W drugiej połowie goście zostali zmuszeni do niskiej obrony, a nam mimo prowadzenia gry zabrakło nieco szczęścia i lepszej jakości – dopowiada nasz rozmówca.

Jak zauważa opiekun muszynian, celem jego zespołu jest pozostanie w elitarnej czwartej lidze (obecne rozgrywki są w trakcie reorganizacji, z ligi spadnie nawet dziesięć klubów, od przyszłego sezonu czwarta liga ma być mocniejsza i nie będzie podziału na grupy – przyp. red.).

– Priorytetem jest pozostanie w rozgrywkach, ale jak wiadomo cele Popradu sięgają wysoko i w tabeli chcemy być po prostu jak najwyżej się da – podsumowuje trener Kapusta.

Co do przebiegu spotkania, goście zdobyli gola już w 4. minucie gry niejako ustawiając przebieg boiskowych wydarzeń. Miejscowi byli takim stanem rzeczy mocno zaskoczeni. Po 30. minutach było 2:0 dla limanowian. Dwukrotnie piłkę do bramki pakował Grzegorz Mus. Poprad zaliczył trafienie kontaktowe tuż przed przerwą po uderzeniu Krzysztofa Podgórniaka, ale MKS mądrze się broniąc, dowiózł cenną wygraną do końca.

Sokół gorszy od Kolejarza. Pięć kontr i cztery gole

Srogą lekcję od beniaminka Kolejarza Stróże zebrali za to gracze Sokoła Słopnice. Objawienie rundy jesiennej z poprzedniego sezonu, zebrało tęgie baty od objawienia bieżącej kampanii. Kolejarz na swoim boisku zaaplikował słopniczanon cztery bramki, nie tracąc żadnej. Co na to trener Dawid Suder?

– Rywal niczym nas nie zaskoczył. Mieliśmy dwa ewidentne rzuty karne, których nie odgwizdał sędzia. Stworzyliśmy też sobie kilka dogodnych okazji bramkowych, ale nic tego dnia nie chciało nam wpaść. Kolejarz miał pięć kontr i zdobył cztery gole. Fajnie, że pierwsze 45 od dawna rozegrał Patryk Nowak, który wraca do zdrowia. Z meczu na mecz powinno być lepiej z naszą grą – skomentował opiekun Sokoła.

Program 8. kolejki rozgrywek czwartej ligi grupy małopolskiej wschodniej:

Sobota. Glinik Gorlice - Metal Tarnów, 16; Okocimski KS Brzesko - Wolania Wola Rzędzińska, 13; Limanovia Limanowa - Lubań Maniowy, 10.30; Watra Białka Tatrzańska - Poprad Muszyna, 15; Tarnovia Tarnów - Skalnik Kamionka Wielka, 11; Jarmuta Szczawnica - Dunajec Zakliczyn, 17; Sokół Słopnice-Wierchy Rabka Zdrój, 17.

Niedziela. Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Bocheński KS, 11; Kolejarz Stróże - Radłovia Radłów, 17.

Na boiskach limanowsko-podhalańskiej Ligi Okręgowej liderem są piłkarze Babiej Góry Lipnicy Wielkiej, którzy mają na koncie 13 punktów i jako jedyny zespół w stawce, nie zaznali jeszcze goryczy ligowej porażki. Wicelider Zalesianka Zalesie ma o jedno „oczko” na koncie mniej. W siedmiu meczach ostatniej kolejki padło łącznie 31 goli. Najokazalej zwyciężały tym razem ekipy z dolnych rejonów tabeli. Huragan Waksmund i Krokus Przyszowa po 4:0 rozprawiły się na boiskach rywala kolejno z Wierchami Pasierbiec i Zawratem Bukowina Tatrzańska.

Program 6. kolejki rozgrywek Ligi Okręgowej w grupie limanowsko-podhalańskiej:

Sobota. Krokus Przyszowa - Wierchy Pasierbiec, 17; Wiatr Ludźmierz - Zawrat Bukowina Tatrzańska, 17; Turbacz Mszana Dolna - Czarni Czarny Dunajec, 16; Zalesianka Zalesie - Płomień Limanowa, 10.30.

Niedziela. LKS Szaflary - AKS Ujanowice, 16.30 Huragan Waksmund - Granit Czarna Góra, 17; Babia Góra Lipnica Wielka - Orkan Szczyrzyc, 15.

W limanowskiej A Klasie aż pięć zespołów ma w swoim dorobku tyle samo punktów, po siedem. Jedynie dwie drużyny w 11-zespołowej tabeli nie zdobyły jeszcze nawet „oczka”. To LKS Jodłownik i LKS Rupniów. W ostatniej serii gier odbyły się cztery mecze, jeden został przełożony, zaś Słomka Siekierczyna pauzowała.

Program 5. kolejki rozgrywek A Klasy w grupie limanowskiej:

Pauzuje: LKS Mordarka.

Sobota. Gorce Kamienica-KS Tymbark, 16; Słomka Siekierczyna-Laskovia Laskowa, 16.30.

Niedziela. Zalesianka II Zalesie-Dobrzanka Dobra, 16; Sokół II Słopnice-Olimpia Pisarzowa, 16; LKS Rupniów-LKS Jodłownik, 16.

Program 4. kolejki rozgrywek B Klasy w grupie limanowskiej:

Sobota. Ostra Olszówka/Raba Niżna - Uran Łukowica, 17.

Niedziela. Starówka Stara Wieś - Stradomka Skrzydlna, 11; Rybie Nowe Rybie - Jaworzanka Jaworzna, 11.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto