Powiat Limanowski. Beskid Wyspowy i turystyczne plany. Organizatorzy podsumowali 10. edycję akcji

Spotkanie Forum Gmin Beskidu Wyspowego odbyło sie we wtorek w budynku Urzędu Gminy w Dobrej. Uczestniczyli w nim wójtowie i burmistrzowie samorządów, które wchodzą w skład stowarzyszenia.

Udana 10. edycja akcji

Tegoroczna akcja Odkryj Beskid Wyspowy przyciągnęła tłumy turystów. Organizatorzy szacują, że uczestniczyło w niej blisko 20 tys. osób. Przemierzyły one ponad 30 km szlaków turystycznych, a suma wzniesień wyniosła 12,5 tys. m n.p.m. Wędrowali nie tylko przyjezdni miłośnicy górskich wycieczek. Sporą rzeszę stanowili także mieszkańcy naszego regionu, którzy nie odkryliby wielu szczytów w pobliżu miejsc swojego zamieszkania, gdyby nie akcja.

- Takie wędrówki były u nas organizowane były od zawsze, ale my je trochę skoordynowaliśmy, dołączając chociażby kulturalne wydarzenia, które promują region. Pokazujemy to, co mamy najcenniejsze, czyli zespoły regionalne, tradycyjne rękodzieło i oczywiście wspaniałą kuchnię - podkreśla Benedykt Węgrzyn, wójt Dobrej.

Szczytem marzeń budowa schroniska

19 kwietnia 2017 roku inicjatorzy i organizatorzy akcji Odkryj Beskid Wyspowy powołali do życia stowarzyszenie Forum Gmin Beskidu Wyspowego. Od tamtego czasu to największe turystyczne wydarzenie w Małopolsce nabrało rozpędu, ponieważ nie koncentruje się już tylko na wędrówkach po beskidzkich szlakach i organizowaniu kulturalnych przedsięwzięć.

Teraz lokalne samorządy zamierzają pójść krok do przodu. Na beskidzkich szlakach ma bowiem powstać infrastruktura turystyczna. Szczytem marzeń byłoby powstanie niewielkiego schroniska górskiego, gdyż te które obecnie funkcjonują powstały jeszcze przed II wojną światową.

- Mamy przygotowany projekt i program ponadlokalny, a z tego, co wiadomo, w nowej perspektywie finansowej, tylko takie mają szansę na unijne dofinansowanie. Wierzę, że uda nam się nie tylko taki projekt przygotować, ale też zrealizować - zauważa Jan Dziedzina, wójt gminy Łącko.

A na szlakach ławki i wieże widokowe

Samorządowcy z naszeg regionu chcieliby nie tylko oznakowania beskidzkich szlaków. Brakuje tam także małej infrastruktury, jak choćby ławek czy ławostołów. Pojawiają się też propozycje związane z budową wież widokowych. Takie mogłyby powstać już w najbliższym czasie na przykład na górze Lubogoszcz i szczycie Kamionnej.

- Najłatwiej jest wykonać projekt takiej wieży. Mam nadzieję, że wybudujemy ją wspólnie z czterema gminami na Kamionnej. Taki obiekt na pewno przyciągnie turystów. Najlepszy przykład z górą Jaworz, gdzie pod szczytem kilka lat temu gmina wybudowała wysoką na 20 metrów wieżę widokową - podkreśla Jan Skrzekut, wójt gminy Limanowa.