Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policyjna interwencja w gabinecie lekarskim w Tarnowie. Jest podejrzenie, że 34-latek przyjmował pacjentów będąc pod wpływem narkotyków

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowotna świadczona jest w jednym z budynków przy szpitalu w Tarnowie przez zewnętrzny podmiot
Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowotna świadczona jest w jednym z budynków przy szpitalu w Tarnowie przez zewnętrzny podmiot Paweł Chwał
Policjanci interweniowali w sobotę (27 stycznia) w gabinecie Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej przy Szpitalu Specjalistycznym im. Edwarda Szczeklika w Tarnowie. Wstępne, przeprowadzone przez nich badanie wykazało, że lekarz przyjmował pacjentów na dyżurze będąc pod wpływem środków odurzających.

Dziwne zachowanie lekarza. Pacjenci byli zaniepokojeni

Przedpołudniowa, sobotnia wizyta funkcjonariuszy w gabinecie lekarskim była pokłosiem zgłoszeń od mieszkańców zaniepokojonych zachowaniem lekarza, który pełnił dyżur w ramach Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej w "starym" szpitalu w Tarnowie.

- Mężczyzna miał się dziwnie zachowywać. Istniało podejrzenie, że jest pod wpływem alkoholu albo narkotyków. 34-latek był trzeźwy, ale przeprowadzone przez funkcjonariuszy wstępne badanie na obecność narkotyków potwierdziło w jego organizmie niedozwolone substancje – relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Lekarzowi pobrana została krew do szczegółowych badań laboratoryjnych, których wynik da odpowiedź, czy mężczyzna pracował będąc pod wpływem narkotyków. A to będzie podstawą do przedstawienia mu ewentualnych zarzutów o narażenie na niebezpieczeństwa utraty zdrowia i życia osób, które badał. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w trakcie dyżuru medyk przyjął 22 pacjentów.

Szpital w Tarnowie zlecił nocną i świąteczną opiekę zdrowotną spółce zewnętrznej

Jak wyjaśnia Marcin Kuta, dyrektor szpitala im. Szczeklika w Tarnowie, dyżury w ramach Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej odbywają się wprawdzie na terenie kierowanej przez niego placówki, ale realizuje je w całości podmiot zewnętrzny.

To spółka z Krakowa, skąd także pochodzi lekarz, który dyżurował w sobotę.

Jak czytamy w odpowiedzi przesłanej do Gazety Krakowskiej przez firmę OPC, która zabezpiecza w Szpitalu im. Szczeklika świadczenia w zakresie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, zatrzymany lekarz pełnił swój dyżur od piątku od godziny 18. To medyk z ponad 7-letnim doświadczeniem zawodowym, jak również ukończoną specjalizacją z radioterapii onkologicznej.

- Po natychmiastowym wdrożeniu procedur związanych z zapewnieniem zastępstwa, dyżur został zabezpieczony przez lekarza będącego w trakcie specjalizacji z medycyny rodzinnej - wyjaśnia Anna Muszyńska, kierownik działu NiŚOZ w firmie OPC.

Do momentu całkowitego wyjaśnienia sprawy, lekarz został zawieszony w pełnieniu dyżurów i nie będzie ich pełnił w żadnym prowadzonym przez firmę ambulatorium nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.

Oszuści przed świętami wzięli na celownik mieszkańców Tarnowa i regionu

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto