Czytaj także: Podobin: dwa lata więzienia w zawieszeniu za mobbing w szkole
Jak informowaliśmy, Sąd Rejonowy w Limanowej prócz kary więzienia w zawieszeniu, nałożył na byłą dyrektor pięcioletni zakaz pełnienia funkcji kierowniczych w oświacie. Pracując w urzędzie nie narusza więc tego ograniczenia. Funduszami unijnymi zajmuje się od momentu odwołania jej ze stanowiska dyrektora szkoły w Podobinie. Przestała piastować tę funkcję w związku z samobójczą śmiercią 47-letniej nauczycielki.
Jak ustalił sąd, właśnie ona się do niej przyczyniła, upokarzając przez lata swoją podwładną, kwestionując jej kwalifikacje zawodowe, a w końcu przenosząc pod groźbą utraty pracy ze szkoły do oddziału przedszkolnego. Nauczycielka potraktowała to jako zawodową degradację i targnęła się na życie. - Niby formalnie wszystko jest w porządku, ale niesmak pozostaje - mówi mecenas Marek Śliz, pełnomocnik męża zmarłej nauczycielki.
Wójt Potaczek kierujący gminą od czterech kadencji, broni decyzji o pozostawieniu byłej dyrektor w urzędzie. - Współpracowałem z nią przez piętnaście lat, nie mogłem po prostu wyrzucić jej na bruk - tłumaczy. - Poza tym miała doskonałe rozeznanie w sprawach projektów unijnych dla szkół i teraz wykorzystuje swoją wiedzę w gminie.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?