Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ogień w centrum handlowym. Skończyło sie na dymie i strachu

Redakcja
Stanisław Śmierciak
Punktualnie o godz. 16 w niedzielę oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej został zaalarmowany o pożarze w dużym Centrum Handlowe przy ul. Krakowskiej. Strażacy rozpoczęli wyścig z czasem i ogniem.

Informacja o pożarze w centrum handlowym przy ul. Krakowskiej w Limanowej dotarła do strażaków, gdy placówka ta była nieczynna. Nie było więc groźby, że w wyniku ognia, zadymienia lub paniki ucierpieć mogą klienci lub pracownicy obiektu.

Sytuacja i tak była jednak bardzo groźna. Ogień mógł zniszczyć mienie znacznej wartości. Do akcji wyruszyły trzy wozy gaśnicze z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Limanowej. Jako wsparcie wezwano druhów z ochotniczych straży pożarnych w Łososinie Górnej oraz Limanowej.

- Kiedy ratownicy dotarli na miejsce wnętrze placówki handlowej wypełniał gęsty dym - relacjonuje oficer dyżurna limanowskiej PSP. - Wejście do wnętrza było możliwe w maskach z aparatami do oddychania.

Według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru było zapalenie się instalacji elektrycznej w rejonie kas. Tam ogień został szybko zlokalizowany i ugaszony.

Największym problemem było zadymienie wewnątrz dużego obiektu handlowego. Ono, równie nieodwracalnie jak ogień, mogło zniszczyć towary znajdujące się w wielkim sklepie. Strażacy użyli specjalnych agregatów do możliwie najszybszego oddymiania wnętrza budynku.

Cała akcja straży pożarnych trwała dwie godziny.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto