Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Limanowej. GDDKiA zgadza się na analizę społecznych wariantów

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Mapy Google; K.Kulak; materiały GDDKiA
Mieszkańcy Limanowej nie zamierzają poddawać się w sprawie propozycji budowy obwodnicy miasta zgodnej z ich sugestiami. Przypomnijmy, że w ciągu drogi krajowej nr 28 ma powstać trasa, która w założeniu ma odciążyć z ruchu centrum miasta, a przy okazji ułatwić podróż z Nowego Sącza do Rabki-Zdrój. Mieszkańcy chcą, by obwodnica została poprowadzona przez obszary pozamiejskie.

Komitet społeczny zawiązany ws. budowy obwodnicy Limanowej zebrał już ponad 1300 podpisów mieszkańców pod prośbą o zastanowienie się nad koncepcją wariantu społecznego. W grudniu ub. roku informowaliśmy o tym, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, przy dalszej analizie dla najlepszej lokalizacji obwodnicy, nie chce jednak korzystać z tzw. wariantów społecznych, czyli w skrócie odrzuca pomysły mieszkańców.

Teraz okazuje się jednak, że GDDKiA ma podjąć się pracy nad koncepcjami zgłoszonymi przez limanowian. Halina Łyszczarz, przewodnicząca komitetu społecznego, w ostatnich dniach minionego roku otrzymała stosowne pismo w tej sprawie.

"Analiza nie wykazała znaczących korzyści wariantów społecznych nad wariantami W1-W3 zaproponowanymi przez GDDKiA, jednak z uwagi na Państwa sprzeciw wobec wariantów W1-W3 Oddział postanowił przystąpić do prac nad wariantami W4 i W5. Wymaga to jednak zgody Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie oraz uregulowania spraw formalnych z Wykonawcą dokumentacji" - brzmi fragment pisma podpisany przez Roberta Jakubiaka, zastępcę dyrektora krakowskiego oddziału GDDKiA.

Jak zaznaczył Jakubiak, wstępnie prognozowane jest wydłużenie prac projektowych o rok.

Co na to mieszkańcy? - Przede wszystkim liczymy teraz na pozytywną decyzję centrali w Warszawie w tej kwestii. Jesteśmy przekonani, że wariant społeczny jest po prostu wart rozpatrzenia - przyznaje w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Halina Łyszczarz.

- Chcielibyśmy podkreślić, że mieszkańcy oczekują budowy obwodnicy, ale takiej, która poprawi warunki ich życia, w tym warunki środowiskowe. Mowa tutaj m.in. o występującym obecnie bardzo dużym zanieczyszczeniu Limanowej, w którym spory udział mają spaliny samochodowe - dodaje.

- Jeśli obwodnica zostanie odsunięta od miasta, wspomniane zanieczyszczenia nie będą opadały w kotlinie, w której ono się znajduje. Dodatkowo umiejscowienie obwodnicy na obszarze pozamiejskim poprzez stworzenie obszaru do inwestycji, wpłynie pozytywnie na możliwości rozwoju miasta i regionu, co w konsekwencji może prowadzić do odwrócenia obecnie występującej tendencji do szukania pracy i miejsca zamieszkania poza Limanową. W skrócie "społeczna obwodnica" to korzyści dla mieszkańców, dla środowiska, a także dla rozwoju miasta i regionu - uściśla przewodnicząca komitetu społecznego.

Budowa obwodnicy Limanowej budzi spore emocje. Jak przyznał w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Wacław Zoń, zastępca burmistrza miasta, magistrat nie zamierza oprotestowywać żadnego z wariantów. – Warianty nr 4 i 5 zostały przekazane do GDDKiA. Wykonawca musi teraz to wszystko przeanalizować, w jakim wymiarze te propozycje pomogą w odciążeniu miasta. Czekamy na ich ocenę przez specjalistów, ale żeby była jasność, nikt z nas, przedstawicieli Miasta nie będzie oprotestowywał żadnego wariantu, bo ta obwodnica jest potrzebna Limanowej niczym woda rybie – mówił nam jakiś czas temu Zoń.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Obwodnica Limanowej. GDDKiA zgadza się na analizę społecznych wariantów - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto