Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mszana Dolna: ratownik z pękniętą błoną bębenkową ucha

Paweł Szeliga
fot. archiwum polskapresse
Do dziesięciu lat więzienia grozi mężczyźnie, który zaatakował ratownika medycznego z podstacji limanowskiego pogotowia w Mszanie Dolnej. Pchnął go tak niefortunnie, że ratownik upadł i doznał pęknięcia błony bębenkowej ucha.

Do zdarzenia doszło 27 maja, ale poszkodowany dopiero kilka dni temu zgłosił sprawę policji. Z jej ustaleń wynika, że około godz. 2 ekipa pogotowia została wezwana do zataczającego się na ulicy mężczyzny. Ten najwyraźniej nie życzył sobie pomocy, bo zareagował agresją na widok ratownika.

- Dopiero badamy okoliczności tego zdarzenia - mówi młodszy aspirant Stanisław Piegza, rzecznik prasowy limanowskiej policji. - Pewne jest, że ratownik doznał poważnego uszczerbku na zdrowiu. Co gorsza, w przypadku uszkodzenia błona bębenkowej zdarza się, że organ nie wraca już do normalnego funkcjonowania.

Jeśli okaże się, że tak się stało w przypadku poszkodowanego ratownika i biegli uznają, że doszło do trwałego uszczerbku na zdrowiu, sprawcy może grozić do trzech lat więzienia. Policja nie wyklucza, że agresywny mężczyzna może też usłyszeć zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, wykonującego swoje obowiązki. Grozi za to od roku do dziesięciu lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto