Pijani 33-letnia matka i jej 43-letni konkubent "opiekowali się" 2,5-letnią córką kobiety. Oboje mieli 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a dziewczynka miała rozległe poparzenia na lewej stópce. Wyrodna matka twierdziła, że dziewczynka wylała na siebie gorącą kawę kilka dni wcześniej.
O całym zdarzeniu policję zawiadomił kurator sądowy. Nietrzeźwych opiekunów policja zatrzymała w poniedziałek wieczorem. 2,5-letnią dziewczynką zajęła się jej ciocia.