Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy dwóch Krynic zamienią się mieszkaniami

Katarzyna Gajdosz, D. Radziak
Fot. Damian Radziak
Mieszkańcy Krynic - górskiej i morskiej - chcą się wymieniać mieszkaniami na urlo. Pod Jaworzyną sześć rodzin chce przyjąć gości. Rewanż dopiero po wakacjach.

Aleksander Półchłopek wspomina, jak przeszło 50 lat temu wypoczywał w Krynicy Morskiej.

- Na nasz camping spadło drzewo. Dwa tygodnie mieszkaliśmy z dziurą w dachu. Ale na szczęście nie padało - uśmiecha się mieszkaniec Krynicy-Zdroju, nazywanej górską.

Chciałby znów pojechać do nadmorskiego kurortu i przekonać się, jak zmieniło się to miejsce. Dlatego zdecydował się wziąć udział w projekcie turystyki kanapowej, którą realizują samorządy obydwu Krynic. Proponują, żeby kryniczanie z gór i znad morza wymienili się na czas urlopów mieszkaniami, co pozwoli na tańszy wypoczynek w atrakcyjnym miejscu.

- Mamy z żoną drugie mieszkanie z pełnym wyposażeniem, które stoi puste. Moglibyśmy je w każdej chwili udostępnić mieszkańcom Krynicy Morskiej - mówi Półchłopek, pokazując na piękne widoki rozpościerające się z tego mieszkania.

Półchłopkowie już złożyli swoją ofertę w Krynickiej Organizacji Turystycznej. To tam mieszkańcy mogą składać wnioski o udostępnienia swoich domów pod turystykę kanapową. Wszystkie oferty są umieszczane później na stronie miasta. Obecnie chęć wymiany mieszkań zadeklarowało sześć osób.

- Pomysł nie jest nowy, od lat funkcjonuje na Zachodzie, ale Krynice są prekursorami współpracy samorządowej w tym zakresie - mówi Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy Zdroju.

Widzi we wspólnym projekcie przede wszystkim promocję uzdrowiska i szansę dla mniej zamożnych mieszkańców na spędzenie urlopu w atrakcyjnym miejscu.

- Bez ponoszenia kosztów za nocleg, które często stanowią główną przeszkodę w planowaniu wyjazdu na wakacje dla wielu rodzin - mówi Daniel Lisak, dyrektor Krynickiej Organizacji Turystycznej.

Jolanta Kwiatkowska, sekretarz Krynicy Morskiej, obawia się jednak, że latem mieszkańcy nie skorzystają z urlopu w Krynicy-Zdroju. Podobnie jak trudniej będzie im przyjąć w tym czasie gości z gór.

- Krynica Morska jest sezonowym kurortem, dużo mniejszym, niż atrakcyjna przez cały rok Krynica w górach. Niemal każdy u nas prowadzi działalność turystyczną w wakacje. Trudno oczekiwać, że zrezygnuje z zarobku, żeby przyjąć w swoich kwaterach kogoś za darmo - zauważa sekretarz. Dodaje, że urząd dopiero zbiera oferty od mieszkańców. Na razie jest ich kilka. W lipcu zostaną udostępnione na stronie miasta.

Ewie Morawskiej z Warszawy, która chce użyczać gościom znad Bałtyku swoje mieszkanie w Krynicy-Zdroju, nie przeszkadza, że oni nie będą mogli ugościć jej w wakacje.

- W maju czy we wrześniu morze też jest piękne - mówi warszawianka. Cieszy się, że dzięki turystyce kanapowej zyskała kolejne miejsce, do którego może pojechać na wypoczynek - I to bez kupowania kolejnego mieszkania - uśmiecha się Ewa Morawska.

WIDEO: Jak radzić sobie ze stresem w pracy?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto