Więcej zdjęć ZOBACZ TUTAJ
Fani Ruchu Chorzów wiwatowali po ostatniej akcji meczu z Rakowem w Częstochowie
W przedświąteczną sobotę na mecz Ruchu do Częstochowy wybrało się kilkuset kibiców Niebieskich. Fani chorzowian wspierali swoją drużynę w spotkaniu z mistrzem Polski. Sympatycy beniaminka na Miejskim Stadionie Piłkarskim Raków zajęli miejsca w sektorze gości znajdującym się za jedną z bramek.
Kibice Ruchu na meczu PKO Ekstraklasy w Częstochowie pojawili się po 27 latach przerwy i głośno dopingowali swoją ukochaną drużynę. Wsparcie fanów Niebieskich pomogło drużynie trenera Janusza Niedźwiedzia wywalczyć na obiekcie obrońcy tytułu jeden punkt.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW RUCHU CHORZÓW NA MECZU Z RAKOWEM W CZĘSTOCHOWIE
Sympatycy chorzowian długo czekali na gola swoich ulubieńców. Trafienie Daniela Szczepana nie zostało uznane z powodu minimalnego spalonego, ale Niebiescy grali do końca. W piątej minucie doliczonego czasu gry w ostatniej akcji meczu do remisu doprowadził rezerwowy Łukasz Moneta.
Ta bramka sprawiła mnóstwo radości kibicom Ruchu dopingującym swój zespół na stadionie w Częstochowie oraz fanom Niebieskich oglądającym telewizyjną transmisję spotkania. Dzięki temu trafieniu sympatycy chorzowian w dobrych humorach spędzą Święta Wielkanocne.
Raków Częstochowa - Ruch Chorzów 1:1 (1:0)
Bramki 1:0 Ante Crnac (14), 1:1 Łukasz Moneta (90+5)
Sędziował Damian Sylwestrzak (Wrocław)
Żółte kartki Bartolewski, Szymański. Letniowski (Ruch)
Widzów 5,5 tys.
Raków V. Kovacević - Racovitan, Arsenić, Svarnas - Drachal, Kochergin (80. Otieno), Berggren, Jean Carlos (80. Barath) - Yeboah (46 Cebula), Nowak (63. Zwoliński) - Crnac (86. Ivi Lopez).
Ruch Stipica - Stępiński, Szymański, Josema - Dadok (86. Długosz), Sikora (86. Moneta)a, Letniowski, Wójtowicz (60. Bartolewski) - Starzyński (39 Kozak), Vlkanova (60. Szczepan) - Novothny
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?