Mężczyzna w słuchawce usłuszał nieznany kobiecy głos. Na miejsce skierowane został specjalne siły policyjne oraz pies tropiący materiały wybuchowe.
- Po przeszukaniu posesji nie odnaleziono żadnych materiałów wybuchowych - mówi Stanisław Piegza, p.o. rzecznika prasowego limanowskiej policji. - Obecnie trwają intensywne policyjne ustalenia kto wykonał telefon z pogróżkami - dodaje.
Dom, pod którym miała być podłożona bomba, zamieszkuje starszy mężczyzna wraz z żoną. Mieszkańcy nigdy wcześniej nie otrzymywali żadnych pogróżek.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
