Limanowski sąd umorzył jednak sprawę ze względów formalnych. Uznał bowiem, że za popełnienie tzw. przestępstwa urzędniczego może odpowiadać wyłącznie funkcjonariusz publiczny. Takim zaś oskarżona Lidia M.-J. nie jest w muzeum.
- Tym samym nie mogła popełnić przestępstwa, które jej zarzucono - wyjaśnia sędzia Bogdan Kijak, rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. Prokuratura odwołała się od tego orzeczenia.
Przypomnijmy, że w 2011 r. kontrola w muzeum wykazała brak cennych dokumentów, w tym aktu lokacyjnego miasta, wydanego w 1565 r. przez króla Zygmunta Augusta. Placówką kierował wówczas dyrektor Jan Wielek. Po ujawnieniu sprawy zrezygnował z funkcji. Ciężko choruje. Z tego powodu prokuraturze dotąd nie udało się go przesłuchać.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?