W 2009 i 2010 roku młodzi skate'owcy z klubem sportowym Limanowa Forrest zorganizowali zawody Limanowa Skate Jam, aby pokazać władzom potrzebę stworzenia miejsca, w którym mogliby rozwijać swoja pasję.
- Warunki w Limanowej są bardzo kiepskie - narzeka Postrożony. - Jeżdżę pięć lat na rolkach, a wcześniej dwa na deskorolce i odkąd pamiętam, ubywa miejsc do jazdy. Z większości "dzikich miejscówek" jesteśmy ciągle usuwani, zdarzyło się nawet dostać mandat karny. Na deskorolkarzy skarżą się m.in. przechodnie i pracownicy Biedronki przy ulicy Matki Boskiej Bolesnej.
Burmistrz Władysław Bieda deklaruje poparcie dla inicjatywy młodych ludzi. Na wiosnę przyszłego roku chce przeznaczyć ok. 10 tys. zł, aby kupić specjalne przeszkody, które zostaną zamontowane prawdopodobnie na prywatnym parkingu obok cmentarza. Magistrat planuje też wybudować skatepark z prawdziwego zdarzenia za Limanowskim Domem Kultury, opodal planowanej muszli koncertowej. Stanie się tak jednak najwcześniej za dwa lata.
- Sporty ekstremalne to bardzo fajny sposób spędzania wolnego czasu - przekonuje 23-letni skate'owiec Wojciech Zoń. - Wciągają na długo i pomagają się rozwijać młodym ludziom. Nie przychodzą wtedy do głowy głupie rzeczy. Jeśli w Limanowej powstanie skatepark z prawdziwego zdarzenia, to na pewno skorzysta z niego wiele dzieci. Nie wszyscy grają w piłkę czy kosza.
Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek
"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?