Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwesta na rzecz zabytkowych łososińskich nagrobków. Udało się zebrać sporą kwotę. „Do puszek wrzucano od kilku do kilkuset złotych”

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Młodzież i nauczyciele włączyli się w akcję zbiórki pieniędzy na rzecz łososińskich nagrobków. Udało się zebrać łącznie 7 tys. zł
Młodzież i nauczyciele włączyli się w akcję zbiórki pieniędzy na rzecz łososińskich nagrobków. Udało się zebrać łącznie 7 tys. zł UM Limanowa
Niedziela 30 października była pracowitym dniem dla uczniów Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 w Limanowej im. Św. Jana z Kęt. Już po raz drugi w Łososinie Górnej odbyła się bowiem kwesta na rzecz odnowy miejscowych kamiennych XIX-wiecznych nagrobków, wpisanych w 2021 r. do rejestru zabytków województwa małopolskiego. Limanowscy uczniowie i nauczyciele z chęcią wzięli udział w tejże akcji.

Wszystkich Świętych czy Święto Zmarłych? Wyjaśniamy różnicę

od 16 lat

Dopisała pogoda, dopisali darczyńcy. Wolontariusze zbierali datki na placu przykościelnym oraz przy wejściu na stary cmentarz parafialny. Łososinianie wrzucali do puszek dobrowolne datki. Wszystko po to, by odnowić kolejne cenne obiekty, wykonane niegdyś zarówno przez miejscowych rzemieślników, ale także znanych krakowskich kamieniarzy rzeźbiarzy.

- Mieszkańcy już w poprzednim roku pokazali, że potrafią być hojni i nie przechodzą obojętnie wobec takich akcji – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” nauczyciel historii w ZSP nr 4, Krzysztof Biernat, który brał udział w kweście.

W tym roku zbiórka okazała się jeszcze większym sukcesem niż za pierwszym razem. Zebrano bowiem kwotę o 30 procent większą niż w 2021 roku.

- Odnotowaliśmy spory progres. Można powiedzieć, że ludzie przyzwyczajają się do takich działań. Uczniowie, wcześniej pamiętając o tym wydarzeniu, też zabierali ze sobą z domów większe lub mniejsze kwoty i wrzucali je do puszek. Były to kwoty od kilku zł do nawet 100 czy 200 zł – dodaje nasz rozmówca.

Ogółem udało się zebrać 7 tys. 1 zł i 37 groszy. - Warto organizować takie akcje, warto pomagać. W przyszłym roku też pewnie włączymy się w te działania – podsumowuje Krzysztof Biernat.

W akcję, której pomysłodawcą jest Robert Kowalski, konserwator zabytków, włączyli się uczniowie i nauczyciele z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 im. św. Jana z Kęt w Limanowej, którzy od wczesnych godzin porannych dzielnie zachęcali do wsparcia tej szczytnej inicjatywy. Mowa o uczniach klasy 8 b: Martynie Leśniak, przewodniczącej szkoły, Klaudii Łąckiej i Franciszku Zelku oraz nauczycielach: Edycie Musiał i wspomnianym Krzysztofie Biernacie.

Dla młodzieży była to niezapomniana lekcja historii o dziejach ich Małej Ojczyzny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto