Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korzenna po gradobiciu liczy straty. Wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz obiecał szybką pomoc dla poszkodowanych rolników

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Zniszczenia wyrządzone przez grad w gminie Korzenna przed weekendem oglądał wicewojewoda małopolski Ryszad Pagacz (w środku)
Zniszczenia wyrządzone przez grad w gminie Korzenna przed weekendem oglądał wicewojewoda małopolski Ryszad Pagacz (w środku) UG Korzenna
Już ponad 30 wniosków o odszkodowanie za zniszczone uprawy wskutek gradobicia, które w środę 19 lipca, przeszło przez Sądecczyznę, złożyli rolnicy z Korzennej. To właśnie teren tej gminy najbardziej ucierpiał wskutek żywiołu, a zniszczone uprawy oglądał w piątek wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz.

Wicewojewoda odwiedził Korzenną po gradobiciu
Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Ryszard Pagacz do Korzennej przyjechał w piątek, 21 lipca, około godz. 18. Najpierw w urzędzie gminy spotkał się z wójtem Leszkiem Skowronem oraz radnymi i sołtysami.

- Zachęcał do jak najszybszego składania wniosków i zapewniał, że pomoc trafi do rolników tak szybko, jak to tylko możliwe – relacjonuje Leszek Skowron, wójt gminy Korzenna. - Wicewojewoda małopolski zapoznał się też z aktualnymi informacjami o skali strat.

Po spotkaniu Ryszard Pagacz oglądał m.in. w Niecwi zniszczone uprawy zbóż. Skala zniszczeń jest różna i zależy też od rodzaju upraw. Niektóre pola nie nadają się całkowicie do zbioru, na innych być może uda się uratować niewielkie fragmenty. Grad niemal doszczętnie „wymłócił” zboża tak, że kłosy są niemal puste, a ziarna leżą w ziemi. Podobnie wyglądają uprawy grochu czy kukurydzy. Ucierpiały także sady jabłkowe.

Szacowanie strat rozpocznie się już w poniedziałek. Poszkodowani rolnicy ciąż mają czas na zgłoszenie swoich upraw. W czwartek, dzień po gradobiciu Urząd Gminy Korzenna był oblegany przez rolników zainteresowanych uzyskaniem pomocy. Ich obsługą zajmował się czteroosobowy skład jednego z referatów. Urzędnicy odpowiadali na pytania i pomagali wypełniać wnioski. W ciągu pierwszych dwóch dni spłynęły 33 wnioski.

Można się spodziewać, że to nie koniec. Poszkodowani rolnicy maja bowiem 10 dni, od dnia, w którym doszło do nawałnicy, by tego dokonać.

Jeszcze w piątek do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego gmina przesłała pierwszy zbiorczy wniosek, obejmujący zgłoszenia od 33 rolników. W efekcie już w najbliższy poniedziałek komisja do szacowania strat powinna rozpocząć pracę, wizytując pierwsze poszkodowane gospodarstwa rolne.

Co z osuwiskiem w Grybowie? Prace stoją, projekt czeka na rozpatrzenie

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto