- Stan pacjentki jest dobry. Została przewieziona na oddział chorób zakaźnych - informuje Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.
Interwencja pogotowia w łódzkim hotelu miała miejsce o godzinie 19:20. Wówczas turystka poczuła się źle. Skarżyła się m.in. złe samopoczucie. Wezwano pogotowie ratunkowe. Ratownicy przybyli na miejsce w specjalnych, białych uniformach (które stosuje się w przypadku pojawienia się ognisk epidemii), przebadali pacjentkę i przewieźli do szpitala im. Biegańskiego. Po zakończeniu interwencji karetka została zdezynfekowana.
W jakim stanie jest Chinka? Rzeczniczka szpitala, Emilia Walas-Frankiewicz, nie odbierała we wtorek wieczorem telefonu. Sprawy nie chcieli także komentować pracownicy hotelu.
Koronawirus z Chin 2019-nCoV zbiera śmiertelne żniwo. W szybkim tempie rośnie też liczba zakażonych. Z powodu zakażenia tym wirusem na świecie zmarło już 106 osób. Zarażonych nim jest już 4477 osób. Wielu jest w stanie krytycznym. Według ekspertów okres inkubacji wirusa wynosi do dwóch tygodni, a jedna chora osoba zaraża przeciętnie 2-3 inne. Oznacza to, że chorych jest prawdopodobnie dużo więcej.
Jak podaje Główny Inspektorat Sanitarny za przypadki podejrzane o zakażenie lub zachorowanie wywołane koronawirusem należy uznać przypadki, które charakteryzują się:
- temperatura ciała obecnie lub w wywiadzie >380C
- występowanie jednego lub więcej objawów choroby układu oddechowego (np. kaszel, trudności w oddychaniu, duszność, radiologiczne cechy obustronnego zapalenia płuc i/lub zespołu ostrej niewydolności oddechowej (ang. acute respiratory distress syndrome (ARDS)) bez innej znanej etiologii całkowicie wyjaśniającej wyżej wymienione objawy kliniczne choroby
- związkiem z odbytą podróżą lub zamieszkiwaniem w mieście Wuhan, prowincja Hubei, Chiny, w ciągu ostatnich 14 dni przed wystąpieniem objawów klinicznych choroby
Koronawirus 2019-nCoV jest wirusem osłonkowym, podatnym na działanie wszystkich rozpuszczalników lipidów. Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem lub dezynfekować je środkiem na bazie alkoholu.
W przypadku kiedy podróżujący z obszarów wysokiego ryzyka występowania wirusa (obszary te na bieżąco w swoich komunikatach podaje Główny Inspektorat Sanitarny) przyleci do Polski:
- wszyscy podróżujący samolotem dostają Kartę Lokalizacyjną Pasażera – w której znajduje się prośba o podanie kontaktu i miejsca pobytu;
- w samolocie – będzie miała miejsce pierwsza weryfikacja czy podróżujący ma objawy choroby np. podwyższoną temperaturę ciała. Jeśli podróżujący ma objawy i podróżuje z obszaru wysokiego ryzyka zakażenia koronawirusem 2019-nCoV nastąpi kontakt z lotniskową służbą zdrowia
Okres wylęgania wirusa może trwać do 14 dni. Najczęściej 5-6 dni. W tym czasie podróżujący z obszarów wysokiego ryzyka powinien obserwować swój stan zdrowia.
W przypadku pojawienia się symptomów takich jak:- gorączka powyżej 38 stopni
- kaszel
- duszność
Według aktualnej wiedzy nie ma ryzyka zakażenia się wirusem poprzez towary zamawiane z Chin.
Pierwszy trening polskich piłkarzy pod okiem 2500 kibiców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?