Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konrad Nawara jest na ostatniej prostej w walce z chorobą. Czeka go przeszczep

Redakcja
Konrad Nawara z Olszówki, po 5-miesięcznym leczeniu w Sheba Medical Center w Tel Avivie w Izraelu, wrócił do Polski. Święta Wielkanocne 23-latek, student krakowskiej politechniki, spędził z rodziną. Teraz czeka go kolejny etap walki z nowotworem, którą ma nadzieję definitywnie wygrać.

Ostatnie trzy miesiące dla Konrady Nawary były bardzo trudne. W grudniu 23-latek z Olszówki wyjechał na leczenie do Izraela. Walki ze złośliwym nowotworem podjęli się lekarze z Sheba Medical Center w Tel Avivie.

Po wielu miesiącach przeplatanych nadzieją i załamaniem z powodu braków pozytywnych wyników, w końcu stało się to, na co tak długo czekał.

Wiara i modlitwa czynią cuda

Historia Konrada śmiało nadaje się na scenariusz filmu fabularnego. Jego determinacja i walka z chorobą może być dla innych przykładem, że jeżeli się czegoś bardzo chce, to można to osiągnąć. Oczywiście, nie byłby on w tym miejscu, w którym teraz jest, gdyby nie pomoc osób mu życzliwych. To dzięki jego rodzinie, przyjaciołom i innym ludziom o wielkich sercach mógł pojechać do kliniki w Izraelu i spróbować zmierzyć się z losem, który w kwiecie wieku pokrzyżował mu plany i marzenia o normalnym życiu.

W niecałe dwa tygodnie, udało się zebrać na jego leczenie ponad półtora miliona złotych!

- Chciałbym wszystkim podziękować za modlitwę, którą tak wielu odmawia za mnie, za wsparcie i zainteresowanie, które mi okazujcie. Jestem bardzo wdzięczny za wszystko, co dla mnie zrobiliście i dalej robicie - mówi Konrad.

Leczenie się powiodło

Do Izreala poleciał w grudniu ubiegłego roku. Po tym, jak się okazało, że ma już potrzebne na leczenie pieniądze, mógł podjąć walkę z nowotworem. Po wykonaniu szczegółowych badań, lekarze zaaplikowali mu serię leków, które miały zatrzymać rozwój chłoniaka. Niestety, leczenie wręcz przyspieszyło postępy choroby.

- Najgorsze w tym wszystkim było dla mnie to oczekiwanie na efekty leczenia. Byłem rozgoryczony i czułem się fatalnie. Ciągły ból, pomimo podawania morfiny, ciągłe nawodnienia i leki z pompy z kroplówką, leżenie w szpitalnym łóżku pod tlenem. To było okropne przeżycie - wspomina Konrad.

Nadzieja na poprawę przyszła przed rozpoczęciem Wielkiego Postu. W Środę Popielcową medycy zdecydowali się podać sprowadzany ze Stanów Zjednoczonych - lek Polatuzumab. Cykl umożliwił 23-latkowi normalne funkcjonowanie.

- Po pierwszym wlewie poczułem się lepiej i mogłem już normalnie oddychać. Po drugim cyklu zrobiono badania i okazało się, że jest bardzo dobrze. Wtedy zaczęliśmy myśleć o przeszczepie, dzięki któremu mógłbym długotrwałe utrzymać remisje - wyznaje Konrad.

Nadzieja w przeszczepie

Po leczeniu w Sheba Medical Center w Tel Avivie, Konrad spędził Święta Wielkanocne w gronie rodziny. Bardzo chciał się spotkać ze swoimi przyjaciółmi, którzy tak dzielnie walczyli o jego powrót do zdrowia. Niestety, pomimo szczerych chęci, nie mógł tego zrobić. Był bardzo osłabiony i miał nawet problemy z chodzeniem. Poza tym obawiał się, że może złapać jakąś infekcję, która zachwiałaby i tak już nadwyrężony stan organizmu.

- To, że właśnie akurat na święta wróciłem do domu, na pewno nie jest przypadkiem. Dzięki Bogu się udało i mogę dalej walczyć. Jestem bardzo wdzięczny lekarzom z Sheba Medical Center w Tel Avivie za uratowanie mi życia - mówi ze łzami w oczach.

W ubiegłym tygodniu Konrad pojechał do Centrum Onkologii do Gliwic. Co drugi dzień przetaczana jest mu krew. Przechodzi również cykl badań, aby się przygotować do przeszczepu szpiku kostnego. Potencjalny dawca już był, ale jak się później okazało, ze względów zdrowotnych, nie może teraz przejść zabiegu.

- Najprawdopodobniej moim dawcami będą rodzice, ale dopiero o tym będę wiedział dzisiaj, kiedy przejdę radioterapię i chemoterapię - dodaje.

23-latek wierzy, że, to już będzie ostatni etap jego leczenia, który pozwoli mu wygrać walkę z chorobą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Konrad Nawara jest na ostatniej prostej w walce z chorobą. Czeka go przeszczep - Gazeta Krakowska

Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto