Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konina: wydobyli z topieli ojca ośmiorga dzieci

Stanisław Śmierciak
Policjant po wydobyciu 40-letniego mężczyzny z topieli podjął akcję reanimacyjną. Potem czynności te przejęła przybyła na miejsce zdarzenia załoga pogotowia ratunkowego.
Policjant po wydobyciu 40-letniego mężczyzny z topieli podjął akcję reanimacyjną. Potem czynności te przejęła przybyła na miejsce zdarzenia załoga pogotowia ratunkowego. fot. archiwum
Młody policjant z Mszany Dolnej ryzykował życie, aby ratować 40-letniego mężczyznę z topieli. Limanowscy lekarze walczą teraz o życie ofiary pechowej kąpieli.

Było około godz. 17 w niedzielę, gdy na drogę w Koninie wybiegło dwoje małych dzieci. Zalewając się łzami krzyczały, że ich tato skoczył do wody i nie wypływa. Ktoś to usłyszał i zatelefonował na komisariat policji w Mszanie Dolnej. Radiowóz był w sąsiedniej wsi Poręba Wielka. To trzy, cztery minuty jazdy.

Dzieci i mężczyzna, który wezwał policję, wskazywali drogę do wodospadu, gdzie czterdziestolatek poszedł z dwójką dzieci, by się ochłodzić w potoku. Sierżant Mateusz Rusnak, policjant z 10-letnim stażem, biegnąc pozbywał się najcięższych elementów rynsztunku. Do wody wskoczył z mieszkańcem Poręby Wielkiej, który wszczął alarm. Nurkując, poszukiwali tonącej osoby.

Na ofiarę kąpieli naprowadzali ich ludzie stojący na brzegu, którzy zbiegli się usłyszawszy syrenę radiowozu. Udało się wydobyć tonącego. Policjant podjął reanimację. Wiedział, że ratuje swojego sąsiada, ojca ośmiorga dzieci. Z Mszany przybył ambulans.

Wciąż reanimując wieziono ofiarę do szpitala w Limanowej. - Mężczyzna wydobyty z wody jest w stanie krytycznym. Nie odzyskał przytomności, mimo że dwukrotnie był poddawany resuscytacji- informował w poniedziałek lekarz Andrzej Szurmiak, ordynator oddziału intensywnej terapii limanowskiego szpitala.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto