Czesława Ptak przyszła do nasej redakcji wraz z mężem, a także z synem.
- Tak jak każdy, kto gromadził i wysyłał kupony, miałam chęć na supersamochód - mówi pani Czesława.
- „Gazeta Krakowska", którą już od wielu lat traktuje w domu jako lekturę obowiązkową, jest popularna. Kuponów przyszło do redakcji jeżeli nawet nie kilkadziesiąt to przynajmniej kilkanaście tysięcy - mówi mieszkanka Kamionki Wielkiej.
W piątek przeczytała, że subaru jest dla kogoś z Koszyc Wielkich i pomyślała, że ten fakt już wyczerpał limit szczęścia dla mieszkańców wsi mających wielkość w nazwie. Dopiero w "drugim czytaniu" odkryła, że jest wśród szczęśliwców i to na trzecim miejscu.
Gratulujemy!
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?