Były wójt (był nim od 1997 do 2010 r.) od początku utrzymywał, że pracował krótko w wywiadzie i kontrwywiadzie PRL. Wiązało się to z jego wyjazdem do USA na praktyki ogrodnicze w 1979 r. i miało charakter wywiadu gospodarczego. Tymczasem sąd ustalił, że Pachowicz pod pseudonimem "Ryś" współpracował z SB, a w końcowej fazie zajmował się m.in. inwigilacją środowiska tymbarskich działaczy antykomunistycznych.
Były wójt dowodził, że w okresie rzekomej współpracy był wielokrotnie wyrzucany z pracy, a gdy uruchomił własną działalność gospodarczą SB robiło wszystko, by mu utrudnić życie. Ostatecznie zatrzymano mu paszport i nałożono zakaz wyjazdu do wszystkich krajów świata.
- Czy tak się traktuje tajnego współpracownika SB? - pyta Pachowicz. Przytacza wypowiedzi jego oficera prowadzącego, który podczas procesu zeznał, że w teczkach mogą być spreparowane materiały ze spotkań, których w rzeczywistości nie było, oraz pisemne zlecenia zadań, których faktycznie zlecić mu nie mógł. Było to możliwe tylko w przypadku TW pobierających wynagrodzenia za współpracę z SB, a tych Pachowicz nigdy nie otrzymywał.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?