Ale ich poniosło! Kibice z Beskidu Wyspowego na meczu NBA. W Chicago sławili swoją "małą ojczyznę"

Nie tylko skoki narciarskie, narciarstwo alpejskie oraz narciarstwo biegowe zachęca Kibiców z Beskidu Wyspowego do zagranicznych podróży i dopingu rodaków. Tym razem grupa w czteroosobowym składzie: Czesław Szynalik, Tadeusz Patalita, Marek Skolarus i Waldemar Chwiałkowski wyleciała do Stanów Zjednoczonych. We wtorek, 7 lutego, w Chicago obejrzeli na żywo mecz koszykówki San Antonio Spurs kontra Chicago Bulls.

- Od dawna jestem fanem koszykówki i hokeja , w tym roku z przyjaciółmi z Beskidu Wyspowego udało się zrealizować kolejne marzenia, czyli obejrzeć mecze NBA i NHL - mówi Czesław Szynalik, notariusz i inicjator akcji Odkryj Beskid Wyspowy. - Szkoda ze z powodu kontuzji nie mógł wystąpić nasz jedyny rodak w NBA, czyli Jeremy Sochan. Mecz obserwował z ławki rezerwowej, mimo to atmosfera na hali była niesamowita.

Kibice z Beskidu Wyspowego w podróż do USA zabrali ze sobą banery a także materiały promujące swoją "małą ojczyznę". W Chicago spotkali się z Polonią i Amerykanami w Polish American Chamber of Commerce.

- Oczywiście rozmawialiśmy o Beskidzie Wyspowym, chwaląc jego walory i zachęcając do odwiedzin właśnie naszych rejonów - podkreśla Szynalik.

Grupa odwiedziła jeszcze Polską Misję Ojców Cystersów p.w. Matki Bożej Matki Kościoła Sanktuarium Św. Jana Pawła II w Chicago Opactwa Cystersów w Szczyrzycu. Spotkali się z o. Eugeniuszem Włodarczykiem i o. Michałem Blicharskim - kustoszem Sanktuarium.

Dzisiaj, 8 lutego, obejrzeli mecz NHL Chicago Blackhawks kontra Anaheim Ducks.

Nowe narzędzie do walki z cyberprzestępczością od CERT Polska