Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

13-latek nie chciał do poprawczaka

Paweł Szeliga
13-latek w minioną niedzielę miał wrócić z przepustki do Salezjańskiej Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej "Dom Bosko" w Gostwicy. Oznajmił jednak rodzinie, że nie zamierza tam jechać i wyszedł z domu.

Policja szukała go całą noc i przez cały poniedziałek. Dopiero we wtorek około godz. 3.30 policjant z mszańskiego komisariatu zauważył nastolatka na miejskim monitoringu. Zareagował natychmiast, gdyż o tej porze w centrum miasteczka raczej nie widuje się przechodniów. Zwłaszcza niepełnoletnich.

- Policjant wysłał na miejsce radiowóz - opowiada aspirant Wiesław Czamara z Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej. - Funkcjonariusze odwieźli chłopca do domu.

W środę 13-latek trafił do ośrodka interwencyjnego w Krakowie. Prawdopodobnie sąd zdecyduje o tymczasowym skierowaniu go do rodzinnego domu.

Jak się dowiedzieliśmy w salezjańskim ośrodku w Gostwicy, chłopiec przebywał od roku. Był jednym z 14 nastolatków skierowanych do placówki z powodu sprawianych przez nich kłopotów wychowawczych. Nie wiadomo, czy jeszcze tam wróci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto