W poniedziałek pojawili się w Limanowej i w jednym z domów próbowali sprzedać pościel i garnki. Byli natarczywi. Zależało im, żeby pokazać towar w domu, a nie w drzwiach. Podczas prezentacji jeden z nich, wykorzystując nieuwagę domowników, skradł sześć tysięcy złotych. Domownicy zorientowali się, że zostali bez pieniędzy dopiero, gdy złodzieje zdążyli odjechać.
- W ostatnich dniach tych mężczyzn widziano także w Pasierbcu i Młynnym - informuje młodszy aspirant Stanisław Piegza, rzecznik prasowy limanowskiej policji.
Pokrzywdzeni z Limanowej opisali przestępców jako dobrze zbudowanych mężczyzn w wieku 40-50 lat. Jeden z nich ma czarne, krótkie włosy. Nosił jasny podkoszulek z krótkimi rękawami i długie, jasne spodnie dżinsowe. Drugi, starszy od wspólnika, ma dłuższe, czarne włosy z widoczną siwizną. Ubrany był w koszulkę zapinaną na guziki, z krótkimi rękawami. Miał długie materiałowe spodnie w ciemnym kolorze.
Policja apeluje o rozwagę w kontaktach z podejrzanymi domokrążcami. Sugeruje również stanowczą i zdecydowaną postawę, aby prezentacja towarów oferowanych przez nieznajomych odbywała się poza domem. W ten sposób można uniknąć kradzieży.
Osoby posiadające informacje o złodziejskiej szajce proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji pod numerem 997 lub z komendą w Limanowej, tel. 18 33 79 401.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?