Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: basen zamknięty latem

Monika Pawłowska
Joanna Waligóra  z Gorzowa przyjechała na basen, ale był zamknięty
Joanna Waligóra z Gorzowa przyjechała na basen, ale był zamknięty Joanna Mielczarska
Mieszkańcy Oświęcimia mają powody do narzekania. Kryta pływalnia, jedyne miejsce w mieście, gdzie można bezpiecznie popływać, została za-mknięta na ponad miesiąc. To optymistyczny termin. Spragnieni kąpieli mają teraz do wyboru pływalnię w Kętach albo Brzeszczach. Wypad poza miasto łączy się jednak z dodatkowymi kosztami.

Kryta pływalnia Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji jest nieczynna od 26 lipca.
- Co dzieci mają robić w wakacje? - pyta rozżalona Ewa Wawrzyczek, matka 12-letniego Patryka z Oświęcimia. - Lodowisko też zamknięte, drżę na samą myśl o tym, że może iść z kolegami na Kruki, gdzie jest niebezpiecznie. Czy tego remontu nie można przeprowadzić w innym terminie? - dodaje kobieta.

Pływalnia została zamknięta z powodu przerwy technolo-giczno-remontowej - tak przy-najmniej jest napisane w komunikacie na drzwiach basenu.

Co to oznacza? Na wyjaśnienia od dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz kierownika pływalni czekamy już dwa dni. Kierownik Jarosław Borowski poinformował lakonicznie, że cały obiekt będzie nieczynny co najmniej do końca sierpnia. W takiej sytuacji pływakom nie pozostaje nic innego, jak ruszyć do innych miast.

- Superbasen w dobrej cenie jest w Woli, ale tam od roku nie da się dojechać, bo most Bronisław jest zamknięty - tłumaczy Patryk Wawrzyczek. - Jak moja mama ma wolną sobotę, zabiera mnie razem z kolegami na basen do Brzeszcz - dodaje nastolatek. Jego mama zwraca uwagę, że taki wypad kosztuje.

- Trzeba byłoby mieć majątek - mówi Ewa Wawrzyczek. - Tam za 3,5 godziny pluskania się trzeba zapłacić 20 zł od osoby - dodaje pani Ewa.

Sprawdziliśmy. Na brzeszczańskim basenie pod Platanem w tygodniu za bilet normalny trzeba zapłacić 8 zł, za każdą następną minutę 70 gr. Bilet ulgowy kosztuje 4 zł, a każda dodatkowa minuta 5 gr. Zdecydowanie taniej jest w soboty, ale tylko do godz.15 można popływać za 3 zł. Potem za godzinę w wodzie dorośli muszą zapłacić 8 zł, a dzieci 4 zł.

Do tego trzeba doliczyć cenę dojazdu. Bilet MZK z przystanku w Starym Mieście do pływalni w Brzeszczach kosztuje 3,60 zł normalny i 2,30 zł ulgowy (dojazd autobusami od numeru 25 do 29).

Wyprawa na pływalnię w Kętach wiąże się z utrudnieniami . Autobusy jeżdżą rzadko, a jeśli już, to i tak nie dowiozą na miejsce i z centrum miasta na osiedle Nad Sołą trzeba iść pieszo. Bilet PKS kosztuje 3,50 zł normalny i 2,80 ulgowy, u prywatnych przewoźników - 2-3 zł.

Na basenie w Kętach od poniedziałku do piątku osoba dorosła musi zapłacić za godzinę pływania 7 zł, ale po godz. 16 już 8 zł. W soboty i niedziele godzina pobytu na krytej pływalni kosztuje 9 zł. Dzieci płacą 5 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto