Okres od jesieni do wiosny to w powiecie limanowskim tradycyjnie czas wzrostu bezrobocia, ponieważ ubywa pracy sezonowej, głównie w branży budowlanej. - Na koniec marca liczba bezrobotnych spadła w stosunku do końca lutego. Liczymy na bardziej radykalny spadek liczby osób bezrobotnych w kolejnych miesiącach - mówi Marek Młynarczyk, pełniący obowiązki dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy
Zdaniem Młynarczyka utrzymująca się wysoka stopa bezrobocia jest wynikiem kilku czynników. - W naszym regionie dużo jest ofert pracy sezonowej, po zakończeniu której osoby ponownie pojawiają się w ewidencji - podkreśla dyrektor. - Ponadto rejestrujemy coraz więcej osób, które po emigracji zarobkowej zaczęły wracać do kraju, albo osób które zakończyły staże czy prace interwencyjne.
Ponad 3 tys. osób, bezrobotnych to młodzi ludzie do 25 roku życia. Wśród nich ponad 180 osób z wykształceniem wyższym. Dla pozostałych osób w tym przedziale wiekowym nie ma pracy, głównie z powodu braku doświadczenia, które mogliby zdobyć chociażby za pomocą różnego rodzaju form aktywizacji bezrobotnych. W tym roku i tak już trudną sytuację pogarsza fakt, że urząd pracy otrzymał na staże, prace interwencyjne, dotacje i doposażenia stanowisk pracy zaledwie 34 proc. tego, co w ubiegłym roku.
W 2010 roku za 28,5 mln zł Urząd Pracy mógł pomóc 3,5 tysiącom osób. W tym roku na wsparcie może liczyć zaledwie ponad tysiąc bezrobotnych.
- Jeśli udałoby się ściągnąć do powiatu inwestorów, którzy tworzyliby nowe miejsca pracy to na pewno stopa bezrobocia by zmalała - uważa dyrektor Młynarczyk. Jego zdaniem przyczynić się do tego mogą przyjęte przez powiat sztandarowe inwestycje. Chodzi przede wszystkim o budowę basenów geotermalnych w Porębie Wielkiej, uzdrowisko w Szczawie, dalszą rozbudowę infrastruktury turystycznej, w tym stacji narciarskich i gospodarstw agroturystycznych.
Dyrektor Młynarczyk uważa również, że gdyby wyłączyć z grupy bezrobotnych te osoby, które rejestrują się tylko po to, aby mieć ubezpieczenie zdrowotne to stopa bezrobocia w skali kraju uległaby znacznemu obniżeniu.
- Ubezpieczeniem zdrowotnym powinny się zając inne instytucje, a nie urzędy pracy. Wtedy pomagalibyśmy osobom, które faktycznie szukają pracy i chcą ją znaleźć, a nie tym, których interesuje tylko ubezpieczenie - zaznacza.
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Olszyny: zwyrodnialcy pocięli psa żyletką
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
